Zawsze uważałam, że człowiek powinien się dzielić i nie ściubić wszystkiego dla siebie, mi wystarczyłoby 6 godzin pracy, tymi dwoma chętnie bym się podzieliła
Też czasem piekę chlebek , lepiej się czuję po swoim
Moja Mama codziennie gotowała, w niedzielę było ciasto i kompocik, do pracy dojeżdżała daleko, po drodze dzieci odbierała z przedszkola - przy niej to ja jestem i niedorajda i leń A, i jeszcze miała Franię bez funkcji grzania wody, a zmywarki nie ma do dziś. No więc jak wyżej