na szybko bazgralam , tylko twoja pergola jest plaska a ja myslałam o pergoli a'la tunel. wtedy furtka jest w głebi i nie rzuca sie tak w oczy, te automatycznie biegna ku nasadzeniom a nie furtce. Do tego jakbs pociagneła temat drzewek i fontanny z poprzedniego rysunku to mogloby zagrac.
Haniu, te drzewka bardzo mi się podobają, szczególnie druga wersja.
Co prawda, nie jestem ścianka funkcjonalnie nadal bardziej mi pasuje, bo nie tylko zapewnia większą prywatność, ale też rozwiązuje problem pt.: co zrobić z miejscem pod tują.
Myślałyście, że to już wszystkie problemy, które muszę wziąć pod uwagę? Hahahaha
W tej gęstwinie stoi baniak, który zbiera całą deszczówkę z tego potężnego dachu (tzn.: z jego połowy). Musi zostać i musi być do niego dostęp
Planuję wręcz dostawienie drugiego..
No i pod tują nic nie chce rosnąć. Jakbym postawiła tam ściankę, to by się problem rozwiązał.
Mam Umbraculiferę. Puszcza odrosty tak jak pisałam. Jest szczepiona na robinii akacjowej gatunku, stąd te odrosty. Najpierw rosła przed domem. Po dwóch albo trzech latach przesadziliśmy ją na tył. Tam gdzie rosła poprzednio wyrastają odrosty z korzenia. Tam gdzie rośnie teraz również.
Frisia to tzw. złota akacja, ma bardziej żółty odcień. Jest większa od Umbraculifery, mniej kulista i kwitnie. Też jest tak szczepiona.
Pierwotnie to myślałam, żeby tą pergolę pociągnąć aż pod sam sam taras.
I w sumie, mimo że się zdecydowałam na tą ściankę, to tak całkiem z tej pergoli nie zrezygnowałam. Wybaczcie niedokładny rysunek:
Musiałabym porządniej wymierzyć teren i sprawdzić, czy na pewno wszystko się zmieści.
Wydaje mi się, że w tej konfiguracji ścianka nie byłaby taka przytłaczająca.
W związku ze ścianką, to ja bardziej się obawiam, że przejście zrobi się niewygodne.
Pasowałoby mi taka poszerzona rabatka, bo w tym cieniu trawa wcale nie chce rosnąć. Ale patrz:
Teraz ten kominek jest centralnie, a po powiększeniu rabaty będzie z boku.
Co prawda, wolałabym, żeby go nie było, ale skoro jest i ma zostać, to niech już robi tą perspektywę