Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Podmiejski ogródek

Podmiejski ogródek

Monia81 09:22, 16 maj 2018


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8777
makadamia napisał(a)


Ależ problem jest bardzo prosty: co usunąć z rabaty. O niczym innym nie dyskutujemy od dwudziestu stron.

Przy czym z dyskusji nic nie wynika, bo ja co prawda wiem, że "coś" trzeba usunąć, tylko jak przychodzi do konkretów, to się nie mogę zdecydować


No ja śledzę po cichu te Twoje zmagania "usuwania" roślin z tej rabaty i się nie odzywam bo się nie znam, sama jestem ciekawa co u mnie wyjdzie za misz-masz na rabatach, które se sama wykombinowałam a kwaśną sobie też oblukałam, fajnie wychodzi
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
makadamia 09:22, 16 maj 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Kasia_CS napisał(a)
Na bank wywalilabym kostrzewe i zastąpiła rogownicą luki na froncie i między roślinami. A jeśli chodzi o przewidzenie gabarytów roslin takich jak agastache czy mikołajek to jestem za krótka mam black adder dopiero od września to nie jest jeszcze specjalnie duży, ale podejrzewam, ze do czasu..


z pewnością do czasu

pamiętam, że jak zobaczyłam swojego kłosowca (mam blue fortune) po powrocie z urlopu w zeszłym roku, to byłam BARDZO zaskoczona

do tego, jak wyszło z rozmowy z Ewą, mój egzemplarz ma jakiś nietypowy, kielichowy pokrój: rośnie bardzo wszerz i zajmuje więcej miejsca niż sądziłam; takich rzeczy nie przewidzisz, znając roślinę tylko z opisu producenta i kilku zdjęć w necie
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 09:23, 16 maj 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Monia81 napisał(a)


No ja śledzę po cichu te Twoje zmagania "usuwania" roślin z tej rabaty i się nie odzywam bo się nie znam, sama jestem ciekawa co u mnie wyjdzie za misz-masz na rabatach, które se sama wykombinowałam a kwaśną sobie też oblukałam, fajnie wychodzi


Ja też sobie oblukałam Twoje rabaty i nie zapowiada się misz-masz
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Toszka 09:27, 16 maj 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Asiu, cały czas inspiracje z pinteresta traktujesz dosłownie. Ja poddalam ci pomysł na zestawienie kolorów - pastele. Obecnie na rabacie kolorem wali kostrzewa. Ten niebieski jest drażniący, wychodzący poza paletę.

Razem z Andą wykazujemy pedagogiczną cierpliwość - my sugerujemy, ale ty dojrzewasz

od około 2 minuty pokazane jest jak rozcina i rozrywa się bryłę korzeniową . Azalia była krokiem milowym w nabieraniu doświadczenia
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Anda 09:27, 16 maj 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Własnie, faktury, bo nie tylko o kwitnienie chodzi. Na dodatek rabata zdobiąca cały rok lub cały sezon, czy to kwiatami, czy to fakturami, to nie lada wyczyn. Najlepsi projektanci to też nie młodzież. Przeważnie robią to już kupę lat. Znaczy to ewidentnie, że wyczucie nie wystarczy, trzeba mieć również kupę doświadczenia. Czyli nasze takie rabaty, będą powstawać w miarę czasu, po troszeczku. Tu kapkę się doda, w kolejnym sezonie się czegoś ujmie, itp. I po paru latach rabata gotowa
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 09:35, 16 maj 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Asiu, a na podanych przez Ciebie inspiracjach, policzyłaś ile tam jest gatunków na zdjęciu? 3 do 5. A zauważyłaś, że im większa rabata, tym większe nasadzenia jednego gatunku, ew. powtórzenia? Widzisz na inspirkach i podoba Ci się, a u Ciebie samej nie?

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Catalinasdiary 09:56, 16 maj 2018


Dołączył: 05 lip 2016
Posty: 1120
A ja się wypowiem jeszcze odnośnie mikołajka. Mam. I nie urywa. Tzn. taki se dodatek, ale mi on tu nie pasuje. Bardzo długo jest niski, później tylko badyl z kulkami wystaje. Moim zdaniem to dodatek, a nie wypełniacz.
____________________
Kasia Podmiejski ogród Cataliny Mazowsze
Makusia 10:52, 16 maj 2018


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Tak informacyjnie- podglądam. Co wchodzę, to dyskusja: co z czym, koło czego, jakie duże, kiedy kwitnie, ile się zmieści Nie ogarniam kompletnie
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Toszka 10:56, 16 maj 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Makusia napisał(a)
Tak informacyjnie- podglądam. Co wchodzę, to dyskusja: co z czym, koło czego, jakie duże, kiedy kwitnie, ile się zmieści Nie ogarniam kompletnie


Nie ty jedna nie ogarniasz. Nikt nie ogarnia. Nawet Aśka. Póki nie dotrze do niej, że na chusteczce nie da się upchnąć ogrodu botanicznego i wszystkich ulubionych pinów, to nawet ta rabata tego nie ogarnie.

(to jest przykład podprogowego walenia w oczy bez zwracania się bezpośrednio do wątkodajczyni, cha,cha)

Edit
proponuję zburzyć dom, zrobić wielką słoneczną rabatę i wtedy wszystko się elegancko zmieści sadzone plamami gatunków. To moja taka złota rada na już
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Makusia 11:26, 16 maj 2018


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Toszka napisał(a)



Edit
proponuję zburzyć dom, zrobić wielką słoneczną rabatę i wtedy wszystko się elegancko zmieści sadzone plamami gatunków. To moja taka złota rada na już


Ale balkon niech zostanie
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies