Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Podmiejski ogródek

Pokaż wątki Pokaż posty

Podmiejski ogródek

makadamia 09:46, 20 cze 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
A Ty to lepiej napisz, czy piaskownica zniknęła
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Magda70 09:50, 20 cze 2018


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Te nad jeziorem są z moich siewek. Mają więc chyba 3 rok.Jeszcze nie wiązałam...ale chyba w tym roku część już będzie trzeba powiązać.

____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Magda70 09:52, 20 cze 2018


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
oj, ja godzinkę jadę i półtorej godzinki "popracuję" i wtedy Asia ze swojej wysoczyzny dojedzie dopiero to ja zmykam
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
makadamia 10:03, 20 cze 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Normalnie - CHelsea będę mogła tam sobie urządzić przy takich chętnych pomocnikach, a nie zwykłą łączkę

Rozplenicom zdecydowanie dam szansę
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Kawa 10:49, 20 cze 2018


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
oo palibin jest
mój 6 lat nie kwitł wywalony za płot się opamiętał i w tym roku był śliczny

rytewka u mnie też miała żółte liście i już sie bałam że jej coś jest ale jak wasze też się zbierają "jak krew z nosa" to się uspokoiłam
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Roocika 11:13, 20 cze 2018


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
makadamia napisał(a)
A Ty to lepiej napisz, czy piaskownica zniknęła


Asia piaskownica musi dojrzeć, wiesz Dziecko i pies się nacieszą , popatrzymy na "ogród" bez chwastów.
Czekamy na deszcz i wolny dzień męża. Rolnik odradził orkę (też tak sądziłam, dobrze, że mąż lepiej przyswoił tą wieść od mężczyzny), więc wstępnie będzie glebogryzarka, a potem widełki. Jeszcze tylko problem z obornikiem, bo u nas teraz 7-kę robią i koparki i inne pojazdy mają takich jak my w poważaniu, a rolnicy jacyś zarobieni są i w dodatku coś grymaszą z tym obornikiem
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Pszczelarnia 14:54, 20 cze 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Makadamiu, pytałaś mnie czy pszczoły giną po Mospilanie - tak. To też owady.


Oprysk mospilanem i innymi należy zrobić wieczorem (kiedy pszczoły już nie mają oblotów, po zachodzie słońca, ale wtedy giną ćmy).

Nie zawsze trzeba wytaczać ciężką broń, zwłaszcza w naszych małych ogrodach. Często warto najpierw zapoznać się z biologią owada a nie na oślep machać mieczem.

Sprawy pielęgnacji ogrodu i jego metod to są bardzo delikatne (dyskretne, wzbudzające wiele dyskusji i kontrowersji) oraz indywidualne sprawy. Do rozeznania przez każdego posiadacza kawałka żywej gleby.

Pytałam raz Toszkę o konewke i roztwór mospilanowy - wytłumaczyła, że to bez sensu, a ja zrozumiałam, że chciałam pójść na łatwiznę i na dodatek nieskuteczną.




____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Wani 20:23, 20 cze 2018


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 579
Pszczelarnia napisał(a)


Nie zawsze trzeba wytaczać ciężką broń, zwłaszcza w naszych małych ogrodach. Często warto najpierw zapoznać się z biologią owada a nie na oślep machać mieczem.




Podoba mi się to co napisałaś i zgadzam się z tym ale to wszystko trudne....czasowo Mimo wszystko "jestem na tak".



A skoro już o zwalczaniu paskud ogrodowych mowa to zapytam : jak się pozbyć pędraków? EM zlikwidował trawnik który wyglądał fatalnie, teraz walczę z chwastami i natknęłam się na mnóstwo pędraków. Doczytałam że można zastosować nicienie, to dobra opcja? MOżliwe że te pędraki podgryzają mi cisy?


Makadamia dziękuję za odpowiedź u mnie, powinnam pewnie coś napisać ale jestem w takiej czasowej ...... dziurze że nie wiem jak się nazywam. Pracuję, zaprawiam tony czereśni, ogarniam dzieci i próbuję coś w ogrodzie działać.

____________________
Ania Pod bosymi stopami
Kasia_CS 23:44, 20 cze 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
Asiu, czyżby zaczynał się temat remontu, bo piszesz, że inne tematy zaczynają Cie teraz zajmować, czy to dopiero w sierpniu miało być ?

Moja jedna rutewka też mocno żółknie u dołu// i trochę kuleczek kwiatkowych tak jakby przysycha... ale mam nadzieję, że zdąży zakwitnąc, zanim susza ją mi dopadnie mimo podlewania...
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
makadamia 09:20, 21 cze 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Roocika napisał(a)


Asia piaskownica musi dojrzeć, wiesz Dziecko i pies się nacieszą , popatrzymy na "ogród" bez chwastów.
Czekamy na deszcz i wolny dzień męża. Rolnik odradził orkę (też tak sądziłam, dobrze, że mąż lepiej przyswoił tą wieść od mężczyzny), więc wstępnie będzie glebogryzarka, a potem widełki. Jeszcze tylko problem z obornikiem, bo u nas teraz 7-kę robią i koparki i inne pojazdy mają takich jak my w poważaniu, a rolnicy jacyś zarobieni są i w dodatku coś grymaszą z tym obornikiem


Powiem Ci uczciwie, że nawet im się nie dziwię.
Dla rolników to w końcu kwestia utrzymania rodziny, a dla Was estetyki.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies