Podmiejski ogródek

makadamia 11:46, 07 wrz 2018

Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110

Do góry

Pszczelarnia napisał(a)

Zrównoważony rozwój - brzmi lepiej.

Dużo lepiej

Pszczelarnia napisał(a)

Świetna recenzja książki.

Dziękuję ale może ona nie była taka świetna, skoro odniosłaś wrażenie, że w tej książce słowo "ekologia" odmienione jest przez wszystkie przypadki na co drugiej stronie

. Nie ma w niej jakiejś natrętnej propagandy, natomiast jest mocna zachęta do zachowania w ogrodach jak największej bioróżnorodności.

Odniosłam wrażenie, że niewyartykułowaną myślą przewodnią tej książki było to, że skoro naturalne środowiska bioróżnorodności (lasy, łąki) dramatycznie się kurczą, to trzeba się postarać o przechowanie jej w ogrodach domowych.

(dla zastanawiających się o czym piszemy - u Andy napisałam o kolejnej książce, którą przeczytałam ostatnio; zainteresowanych odsyłam

)

____________________
Asia-podmiejski ogrodek

makadamia 11:48, 07 wrz 2018

Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110

Do góry

Pszczelarnia napisał(a)

Bardzo akuratne wymiary.

Zapomniałam napisać, że śmiem twierdzić, że Holendrzy (zapaleńcy ogrodowi) są bardzo ekologiczni w swoich ogródkach. W sposób intuicyjnie naturalny.

Hmm, ciekawe co na to Toszka, bo z tego co wspominała kilka razy, przeciętny Holender zupełnie nie przypomina Oudolfa

____________________
Asia-podmiejski ogrodek

Pszczelarnia 13:52, 07 wrz 2018

Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264

Do góry

makadamia napisał(a)

Hmm, ciekawe co na to Toszka, bo z tego co wspominała kilka razy, przeciętny Holender zupełnie nie przypomina Oudolfa

Ale ja piszę nie o Oudolfie w Holandii (czyli o proroku we własnym kraju) ale o przeciętnych Holendrach, którzy mają swoje ogrody i sadzą w nich bardzo dużo różnych roślin i drzew i krzewów, czyli czynią swoje domowe otoczenie przyjaznym. I mają (jak my na Ogrodowisku) dużo wrażliwości na zieleń, drzewa dlatego, że nie ma jej przecież u nich tak wiele. Chyba właśnie dlatego.

Inną sprawą jest ile mianownika wspólnego (podobieństwa) mają te ogrody (od jednej matrycy) zwykłego Holendra.

Wiem, że Toszka sądzi inaczej. Nie wiem dlaczego mamy inne wrażenia. Ale - dodam, ja wielkomiejskich, miastowych ogrodów nie widziałam.

PS Wróciłam z dyskusją do Andy, żeby było spójnie. I jak zawsze dziękuję za dyskusje.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka

makadamia 14:44, 07 wrz 2018

Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110

Do góry

Dwie osoby, a tak różne opinie

____________________
Asia-podmiejski ogrodek

Brzozowadzie... 22:42, 08 wrz 2018

Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769

Do góry

Aśka, jak ja Ci tych metraży współczuję!

...Oczywiście tylko w trakcie sprzątania

Super przestrzeń, w innym czasie niż wspomniany powyżej

____________________
Agata.Tajemniczy ogród

Brzozowadzie... 22:44, 08 wrz 2018

Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769

Do góry

I Waszą ciekawą dyskusją ekologiczną przekonałyście mnie przy okazji do posadzenia wzdłuż frontowego ogrodzenia jarzębin pospolitych, które przegrywały dotąd w moim prywatnym rankingu z ambrowcami (ach ten kształt liścia!)

____________________
Agata.Tajemniczy ogród

Poppy 15:53, 11 wrz 2018

Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469

Do góry

Asiu, odkrylam, ze mozna zaznaczac watki do ponownego przeczytania, wiec zaznaczam!
Widze, ze u Ciebie kolejna czesc dyskusji

Przeczytam. I nie tylko dyskusje. Ciezko sie tak wbic w O niewiele wiedzac o uczestnikach, ale sie doksztalce.

Prosilas o plan, ale po pomierzeniu robi sie, bardzo powoli, bo mam problem z rysunkiem w ogole. Ale jak zrobie, a zrobie na pewno, to dam Ci znac.

____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh

makadamia 11:31, 12 wrz 2018

Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110

Do góry

Brzozowadziewczyna napisał(a)

I Waszą ciekawą dyskusją ekologiczną przekonałyście mnie przy okazji do posadzenia wzdłuż frontowego ogrodzenia jarzębin pospolitych, które przegrywały dotąd w moim prywatnym rankingu z ambrowcami (ach ten kształt liścia!)

Jarząby są też ładne, tylko trzeba dobrze wybrać odmianę, bo niektóre maja skłonności do szybkiego zrzucania liści

.

A na ambrowca też się czaję - na jakiegoś szczepionego marikena miejsce zawsze się znajdzie

. Widziałam go na żywo u Inki i jest śliczny

____________________
Asia-podmiejski ogrodek

makadamia 11:32, 12 wrz 2018

Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110

Do góry

Poppy napisał(a)

Asiu, odkrylam, ze mozna zaznaczac watki do ponownego przeczytania, wiec zaznaczam!
Widze, ze u Ciebie kolejna czesc dyskusji Przeczytam. I nie tylko dyskusje. Ciezko sie tak wbic w O niewiele wiedzac o uczestnikach, ale sie doksztalce.

Prosilas o plan, ale po pomierzeniu robi sie, bardzo powoli, bo mam problem z rysunkiem w ogole. Ale jak zrobie, a zrobie na pewno, to dam Ci znac.

Robienie rysunków i planów to bardzo dobre zajęcie na długie jesienne wieczory, także nie ma pośpiechu

____________________
Asia-podmiejski ogrodek

Zana 11:34, 12 wrz 2018

Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539

Do góry

Asia melduję, że zaglądam na bieżąco, trzymam kciuki za postępy remontowe

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą