A czym tak konkretnie?

Bo np.: na lipowej tego miejsca wcale dużo nie zostało W tym roku powinno już zniknąć.
A pustki pod świerkami (bliżej pnia) to chyba tylko bluszcz hedera jest w stanie zapełnić

a wiesz, że nie wiem? za radą Gruszki ścinałam liście latem, jak je dzieliłam. i teraz nie wiem, czy zgodnie ze sztuką, na wiosnę też należy je ściąć.
Dużo zależy od tego, jak będą wyglądać po zimie. Jak bardzo paskudnie, to może się zdarzyć, ze mi się nożyce omskną...

Lamiastrum, Duchesnea indica, Tiarella cordifolia, Epimedium, Pachysander, Geranium macrorrhizum, Vinca major Aureomarginata... To tak na szybko

Otrzymujesz słowna pochwałę za ilość zdjęć. Już dawno tylu nie było.
1. Poziomek już nie ścinaj. Wiosną je delikatnie oczyścisz z suchego i zetniesz w lipcu, po pierwszym rzucie owoców.

Bardzo podoba mi się lipowa. Jeszcze ciekawiej będzie, kiedy cisy podrosną.A zupełnie powalił mnie stan traw. Jakby jesieni nie było. Zieloniutkie aż miło.

Tego ostrokrzewa przy piecu możesz wiosną przyciąć, ładnie się zagęści.

Ładnie jest!