Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Podmiejski ogródek

Podmiejski ogródek

AnnaMS 11:12, 30 kwi 2019


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
makadamia napisał(a)



Jakże bliskie są mi te argumenty

Ale to jeszcze kilka lat musi poczekać.
Po pierwsze: mamy jeszcze inne, niezrobione a pilniejsze roboty;
Po drugie - mąż musi zapomnieć o bólu pleców, jakiego dostał przy układaniu tych krawężników

No tak, nie tylko ogrodem człowiek żyje chociaż ... Będę podglądać jak działasz
____________________
Zielony zakątek z Antonówką
makadamia 11:26, 30 kwi 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
April napisał(a)
Super te paproty. Moje jeszcze w marzeniach.
Widzę pewne podobieństwa, geometrię i obrzeża grafitowe Też sobie takie układam, fajnie porządkują ogród. Prawda? Kładziecie na podbudowie cementowej?
Ja je układam sama, bez żadnej zaprawy, żeby jakby co.... to szybko i łatwo przełożyć


Widzisz, byłaś mądrzejsza od nas.
Em układał na suchym cemencie, żeby się nie ruszały (zwłaszcza tam, gdzie była różnica poziomów). A i tak w jednym miejscu korzenie świerka już podniosły jeden.

Tak, plan ogrodu jest geometryczny, natomiast nasadzenia nie. Szkoła Johna Brookesa

zdjęcie z 2017 r. dobrze to pokazuje


____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 11:27, 30 kwi 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
AnnaMS napisał(a)

No tak, nie tylko ogrodem człowiek żyje chociaż ... Będę podglądać jak działasz


Zapraszam jak najczęściej.
Zaraz przyjdę do Ciebei z rewizytą, tylko się obrobię z innymi rzeczami
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Helen 11:31, 30 kwi 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Asia, bardzo mi się podoba ten geometryczny plan ogrodu
____________________
Helen - Hortensjowo
April 11:32, 30 kwi 2019


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
Fajnie to wygląda
Mam książkę Brookesa i czytałam. Próbowałam się nawet stosować ale z bardzo miernym rezultatem
Ja nie kładłam obrzeży na cemencie bo... to kolejna przebudowa... miałam już fale Dunaju, ale jakoś nie mój charakter. Lubię uporządkowanie, geometrię. Choć jak ktoś patrzy na mój ogród to pewnie tego nie widzi. Ciągle gonię króliczka, a nawet różne króliczki... Brak konsekwencji, to z pewnością widać u mnie gołym okiem
____________________
April April podbija las Mazowsze
makadamia 11:37, 30 kwi 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Helen napisał(a)
Asia, bardzo mi się podoba ten geometryczny plan ogrodu


Dziękuję.
Oby i u Ciebie się sprawdził
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 11:38, 30 kwi 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
April napisał(a)
Fajnie to wygląda
Mam książkę Brookesa i czytałam. Próbowałam się nawet stosować ale z bardzo miernym rezultatem
Ja nie kładłam obrzeży na cemencie bo... to kolejna przebudowa... miałam już fale Dunaju, ale jakoś nie mój charakter. Lubię uporządkowanie, geometrię. Choć jak ktoś patrzy na mój ogród to pewnie tego nie widzi. Ciągle gonię króliczka, a nawet różne króliczki... Brak konsekwencji, to z pewnością widać u mnie gołym okiem


U mnie brak konsekwencji widać w doborze roślin
Gonić króliczka. Jak ja to dobrze znam. Ciągle przesadzam i przesadzam i zaczynam się zastanawiać, czy mi aby na głowę już nie padło
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
malgol 11:55, 30 kwi 2019


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
makadamia napisał(a)


Miejsca niby dużo, ale to tylko dlatego, że rośliny jeszcze małe. Na nowe chciejstwa miejsca już w zasadzie brak.
Trawnika bym chciała mniej, ale tutaj niestety nie mam już pola manewru, bo sobie okrawężnikowałam rabaty i przepadło. Nie polecam


Też żałuję ,że sobie okrawęznikowałam trawnik.Chętnie bym powiększyła rabaty,ale przebudowa tych obrzeży mnie przerasta a eM to chyba zawału by dostał. Z rozrzewnieniem wspominam wykopaliska Izy Ursy...u mnie to nie przejdzie
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
AnnaMS 11:57, 30 kwi 2019


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
makadamia napisał(a)


U mnie brak konsekwencji widać w doborze roślin
Gonić króliczka. Jak ja to dobrze znam. Ciągle przesadzam i przesadzam i zaczynam się zastanawiać, czy mi aby na głowę już nie padło

Z tą głową to większość ogrodników i ogrodniczek tak ma, zawsze coś nie pasuję
____________________
Zielony zakątek z Antonówką
makadamia 12:04, 30 kwi 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
malgol napisał(a)


Też żałuję ,że sobie okrawęznikowałam trawnik.Chętnie bym powiększyła rabaty,ale przebudowa tych obrzeży mnie przerasta a eM to chyba zawału by dostał. Z rozrzewnieniem wspominam wykopaliska Izy Ursy...u mnie to nie przejdzie


U mnie też nikłe szanse
Chociaż, jeśli deszcze nadal będą nas tak skutecznie omijały, to trawnik zamieni się w pustynię i wtedy nie będzie innego wyjścia jak go zamienić na rabatę. A krawężniki sobie zostaną w ziemi po prostu
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies