No przecież że znam Tajemniczego Opiekuna
Ja w szkole tak pożerałam książki, że nawet "Czterech pancernych" przeczytałam a to jest tomiszcze grubsze od Potopu. Większość ludzi nawet nie wie, że serial powstał na podstawie książki
Z tego co widzę, jestem jedyna, której się zakończenie podoba
No dziewczyny piąteczka,wszystko co powyższe i jeszcze full fantastyki i kriminały szwedzke (tylko proszę nie pytać jaki autor bo nie pamiętam)Jak ide do biblioteki to plecakami wynoszę(pani sprawdza w systemie czy już czytałam bo drugi raz potrafię brać).
Tą przypadłopścią dotknięte są wszystkie moje dzieci(zapisane do trzech bibliotek, a najstarszy jeszcze z chmury na kindla ściąga co się da )
Najmłodszy od dwóch lat zdobywa tytuł za najwiekszą ilość przeczytanych książek i nie są to komiksy.
Lektury to zawszemiałam przeczytane zanim dowiedziałam się że są lekturami(no nie wszytkie oczywiśie)
Pisać wypracowań tęż nie umiem ijestem posiadaczką dysortgrafii postępującej
Telewizora też nie posiadamy.
Na tamtym etapie nie. W sumie na żadnym etapie niespecjalnie
Z całą pewnością nie byłam typem Moniki Chandler, która w wieku 20 lat miała zaplanowany cały ślub
Ale raz mi się śnił ten najmłodszy chłopaczek z New Kids on The Block
No, z dziećmi to zobaczymy jak to będzie. Starszy do tej pory lubi, żeby mu czytać do snu, ale sam z siebie... Widzę, że czytanie to u niego pochodna zainteresowań kolegów - czyta zachłannie to, co czytają koledzy
A u Młodszego nie za bardzo widzę zainteresowanie książkami. Za to naleśniki lubi smażyć