Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Początkującego ogrodnika kawałek trawnika ;) Ogródek Kasi

Początkującego ogrodnika kawałek trawnika ;) Ogródek Kasi

Kasia_CS 10:34, 13 lip 2021


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
mrokasia napisał(a)
Piękne zdjęcia robisz . Musze znów do Ciebie wpaść na chwilkę .
A co do zbiornika na deszczówkę - nasz na 5 tys. litrów zapełnia się w mgnieniu oka. I ciągle po tych deszczach musimy wypompowywać wodę bo nam się przelewa. Bez sensu to jakoś. Choć nadmiar zwykle wylewamy pod żywopłot tujowy - tam zawsze sucho, nie ważne jak duży deszcz pada.

No właśnie - u mnie problem polega głównie na braku rynny - czyli nie mam skąd deszczówki tak naprawdę zbierać mieszkając w bloku. Nad tarasem jedynie K zrobił taką listwę, która odprowadza to co spływa po balkonach na boki, czyli na trawę, więc tylko przy takich mega konkretnych deszczach ta woda zbiera się na listwie i spływa na bok, a ja mogę podstawić wiaderko. Taka nawet większa bańka na wprost okna wyjściowego do ogródka byłaby po prostu zawadą nawet gdyby była klejnotem designu

Kasiu zapraszam - jeśli np. jutro, to pewnie dopiero po mojej wizycie na USG, czyli jakoś 18:30 na spokojnie będę w domku. Inne dni do dogadania
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Dorii 10:45, 13 lip 2021


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
mrokasia napisał(a)
Piękne zdjęcia robisz . Musze znów do Ciebie wpaść na chwilkę .
A co do zbiornika na deszczówkę - nasz na 5 tys. litrów zapełnia się w mgnieniu oka. I ciągle po tych deszczach musimy wypompowywać wodę bo nam się przelewa. Bez sensu to jakoś. Choć nadmiar zwykle wylewamy pod żywopłot tujowy - tam zawsze sucho, nie ważne jak duży deszcz pada.

U nas 10000 i też przy dużym deszczu zaraz pełny. Kilka takich by się przydało. Tyle że my mamy zrobione rozsączenie i nam się jeszcze nigdy nie przelał. Dwie rury perforowane wmontowane przy samym 'suficie' zbiornika.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Dorii 10:51, 13 lip 2021


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Jak oglądam twoje zdjęcia to zupełnie zapominam że maszały ogródeczek. Tyle wspaniałości w nim mieścisz. I taras mnie zachwyca niezmiennie.

Wybieramy się niedługo do Warszawy, podpowiesz coś ciekawego do odwiedzenia dla dzieciaków? Pewnie do Kopernika pojedziemy, choć byliśmy dwa lata temu ale starszy chcę jeszcze raz. W planie są muzea ale dla dzieciaków to nuuuda pewnie.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Kasya 11:13, 13 lip 2021


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43919
Dorii napisał(a)
Jak oglądam twoje zdjęcia to zupełnie zapominam że maszały ogródeczek. Tyle wspaniałości w nim mieścisz. I taras mnie zachwyca niezmiennie.

Wybieramy się niedługo do Warszawy, podpowiesz coś ciekawego do odwiedzenia dla dzieciaków? Pewnie do Kopernika pojedziemy, choć byliśmy dwa lata temu ale starszy chcę jeszcze raz. W planie są muzea ale dla dzieciaków to nuuuda pewnie.

Może Wilanow ? To i ogrod do pospacerowania jest
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Kasia_CS 11:35, 13 lip 2021


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Dorii napisał(a)
Jak oglądam twoje zdjęcia to zupełnie zapominam że maszały ogródeczek. Tyle wspaniałości w nim mieścisz. I taras mnie zachwyca niezmiennie.

Wybieramy się niedługo do Warszawy, podpowiesz coś ciekawego do odwiedzenia dla dzieciaków? Pewnie do Kopernika pojedziemy, choć byliśmy dwa lata temu ale starszy chcę jeszcze raz. W planie są muzea ale dla dzieciaków to nuuuda pewnie.


Bardzo mi miło Dorii

A w jakim wieku masz dzieci? Gdybyście chcieli wybrać się do Łazienek na spacer to tuż obok jest taki megaśny Plac zabaw dla dzieci w Parku ujazdowskim - tylko łatwo dziecko z oczu stracić

Pod Warszawą w Pomiechówku jest fajna trasa przyrodnicza, można przejść kładkami na wysokości na wysokości drzew, park linowy i inne atrakcje. Ogólnie baaaardzo przyjmny spacer tam kiedyś zaliczyliśmy i nie jest to taka typowa atrakcja typu muzeum/wystawa, więc może im się spodobać.

Na starówce jest muzeum Iluzji - nieduże, ale jako przełamanie tradycyjnego zwiedzania też można się przejść
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Agatorek 14:20, 13 lip 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Kasiu, zdjęcia przepiękne, jak zawsze ❤️ Martka trafnie napisała, są takie subtelne i delikatne (takie kobiece )

Rutewka śliczna , rozrośnie się (bodziszek pewnie też )
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Dorii 15:23, 13 lip 2021


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Dziękuję
Moje dzieciaki mają 8,5 i 4 lata. Trzeba im trochę urozmaicić pobyt. Bo inaczej zwariuję, na samą myśl o wyjeździe już tęsknię za domem.
W łazienkach byliśmy poprzednio ale plac zabaw dobrze mieć w zanadrzu.
Trasa przyrodnicza zapowiada się obiecująco.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Dragonka 15:30, 13 lip 2021


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
tulucy napisał(a)

Ja nie Kasia, ale jako posiadaczką ożanki od paru sezonów mogę powiedzieć, że się sieje i to jak... Nawet w trawniku. Natomiast mateczna kępa po tych paru sezonach padła. Najwyraźniej jest to krótkowieczna bylina. Ale już kwitną jej siewki, czyli mam następców.
żeby tylko nie było tak jak z orlikami..u wszystkich się sieją nieproszone nawet a jak ja je proszę juz drugi raz, to się na mnie wypinają
Ale dziękuję Ci, że się podzieliłaś wiedzą Wątpię czy w okolicznych moich szkółkach takie cudo jest, chyba trzeba będzie kiedyś bliżej stolicy jechać na polowanie... Piękna ta ożanka, już ją lubię!
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Dragonka 15:33, 13 lip 2021


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Kasia_CS napisał(a)


To bardzo tymczsowe zestawienie, bo ja u siebie z kolei pomarańczu nie bardzo.. miało być łososiowo, a wyszło jak.. wyszło Jak przekwitnie, to oddaję mamie i teściowej

Na tej fotce rutewki nie uświadczysz, jedyne drobne kwiatuszki ma tu żurawka

Jak nie, jak na widzę oj, chyba muszę okuliście powiedzieć, że te szkła już za słabe, oj za słabe... Teraz jak mówisz, że to żurawki kwiatuszki, to widzę. Ale znawca ze mnie- jak z koziej d.. trąba, pardon mój język. Czasem moja ogrodowa ignorancja wprawia mnie wręcz w zakłopotanie- już, juz się cieszę, że rozpoznaję jakąś roślinę, a za chwilkę się okazuje, że to wcale nie to, ehhhh
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
TAR 17:55, 13 lip 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10791
Kasiu, kadry z bliska tez urocze. U mnie tez Delavaya ledwo zipie. Ona chyba tak ma sama z siebie.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies