Grujecznik dość wolno rośnie i w młodości na słonecznym stanowisku będzie mu przypalało listki. Ja jestem zwolennikiem roślin głupoodpornych. Rarytasiki to można sobie później gdzieś wtykać. Młody ogrodnik nie zna się na opryskach, cięciu, idealnym odczynie gleby i innych takich tam istotnych ogrodniczo kwestii. Dla mnie żelazne są śliwy wiśniowe (bordowe liście, kompaktowy wzrost), kompaktowe klony (Drumondii, ściętolistny, ussuryjski, Grossera, Ginnala- nie chorują, pięknie się przebarwiają), grab Fastigiata- rośnie kolumnowo, jarząby szwedzkie. Bardzo podobają mi się brzozy Drumondii.
Niedościgły wzór ich wykorzystania masz tutaj
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1361-berberys-berberis
Wiązy są delikatne, wymagają oprysków.
Tawuły japońskie można stosować jako niskie obwódki. Są ładne wiosną, latem je trochę zniekształca, czasem przypala.
____________________
Hania-
To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz