Dziewczyny ciemno już było. Jutro cyknę. Głównie to jest mniej hortek i doszedł żywopłocik buksowy z przodu( na razie jeszcze nie przypomina żywopłocika) i zamiast molinii variegata pod hortkami mam hosty teraz. Ciekawa jestem jak sobie dadzą radę bo tam sporo słońca
Aniu no właśnie dużo roboty a efekt tylko trochę inaczej. Głównie chodziło mi o to by hortki były luźniej, wydawało mi się za ciężko już teraz a jeszcze jak się rozrosną to już zupełnie i buksy troszkę mam nadzieję elegancji nadadzą temu miejscu jak przyrosną bo to jeszcze maluchy. Trochę może ciaśniej powinnam je posadzić ale trudno, dłużej poczekam na efekt jak mi go jeszcze ćma nie pożre
Z czasem Aniu widać co nie pasuje, co trzeba zmienić.
Nie zawsze tylko jest tyle determinacji by złapać za szpadel
Dziś muszę obciąć Śmiałki darniowe pod brzozami bo nie dostanę się inaczej by wsadzić cebulki. Kupiłam irysy reticulata, tym razem to one na pewno. Irysy holenderskie zostawię też. Jedne będą kwitły wczesną wiosną a holenderskie w czerwcu. Fajnie wyglądały w trawach
Asia, fajnie po tej przeróbce na frontowej. Tak trochę więcej oddechu jest . Tylko jakoś te hosty mi tam nie grają, trawy bardziej mi się widziały . Może niekoniecznie molinie ale może seslerie? szczególnie, że jak mówisz tam sporo słońca jest. Ale sprawdzisz w przyszłym roku jak to gra.