Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

Pokaż wątki Pokaż posty

Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

nyna76 11:16, 09 sie 2021


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 1681
Ja też sobie w tym roku na imieniny sprawiłam rowerek ... jest bosssko.

Ozdobny kwietnik wymiata, jest naprawdę klimatyczny.


Może tez opowiem o mojej seslerii - w zeszłym roku kupiłam jedna w doniczce (wrzesień ? ) i od razu rozdzieliłam (palcami0 na 9 !
Wszystko się przyjęło i teraz prawie po roku w rozsadniku mam takie same kępy jak przy zakupie.
Myślę, że nie można jej zniszczyć.
____________________
Ania Działeczka-spełnianie zielonych marzeń (wielkopolska,Poznań)
Wiolka5_7 11:22, 09 sie 2021


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20480
Bardzo stylowy zakup
Widzę,że zmieniasz styl... i fajnie wazne zeby nam się podobało

My też sobie kupilismy rowery i codziennie jeździmy po pracy

____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
MiluniaB 11:29, 09 sie 2021


Dołączył: 29 lip 2020
Posty: 3387

Piękne ujęcie W całym ogrodzie jest co u Ciebie podziwiać
W rowery zainwestowaliśmy w ubiegłym roku - stoją Mam nadzieję, że nareszcie się rowerowo ruszymy
____________________
Milunia - Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko ; * Wizytówka *
eVka 11:34, 09 sie 2021


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
nyna76 napisał(a)
Ja też sobie w tym roku na imieniny sprawiłam rowerek ... jest bosssko.

Ozdobny kwietnik wymiata, jest naprawdę klimatyczny.


Może tez opowiem o mojej seslerii - w zeszłym roku kupiłam jedna w doniczce (wrzesień ? ) i od razu rozdzieliłam (palcami0 na 9 !
Wszystko się przyjęło i teraz prawie po roku w rozsadniku mam takie same kępy jak przy zakupie.
Myślę, że nie można jej zniszczyć.


Aniu, super, że ten rowerujesz

Dzięki, juz nie moge się doczekac obsadzania go, chcę dokupic jeszcze jakiś klimatyczny kranik, jako atrapę

Musze wiosna tą seslerię podzielić bo jest wielgaśna.
____________________
eVka 11:49, 09 sie 2021


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Wiolka5_7 napisał(a)
Bardzo stylowy zakup
Widzę,że zmieniasz styl... i fajnie wazne zeby nam się podobało

My też sobie kupilismy rowery i codziennie jeździmy po pracy


Wiolu, tak zdecydowanie. Moje antracytowe metalowe meble zaczynają mnie denerwować ale cóż, nie będę ich wymieniać, bo są kilkuletnie, szkoda. Za to uwielbiam mój nowy technowiklinowy zestaw mebelków tarasowych z koszem, jest mega klimatyczny.
Tak, każdemu podoba się co innego i to jest fajne

Jestem na etapie szukania jakiegoś ciurkadełka na taras i właśnie klimaty azjatyckie najbardziej mi odpowiadają. Na tarasie stoją bambusy w drewnianych donicach, będą klony palmowe miniaturki, nieopodal pod klonami stoją nowe nabytki - wojownicy terrakotowi, więc i fontanna z Buddą znajdzie tam swoje miejsce. Takie wodne rzeźby znalazłam i jakoś czuję, że to jest to




Też macie rowerowe wakacje
____________________
eVka 11:56, 09 sie 2021


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
MiluniaB napisał(a)

Piękne ujęcie W całym ogrodzie jest co u Ciebie podziwiać
W rowery zainwestowaliśmy w ubiegłym roku - stoją Mam nadzieję, że nareszcie się rowerowo ruszymy

Dziękuję Milunia, bardzo lubię to ujęcie, hakonki ładnie okalają narożnik tej rabaty.

Ja od kilku lat zbierałam się do kupienia jakiegoś miejskiego roweru, właśnie na wycieczki i do pracy. Wyczynowo nie będę raczej jeździć, więc taki rower mi w zupełności wystarczy
____________________
Martka 12:55, 09 sie 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Ewo, hakone z hortensjami na zdjęciu cytowanym przez Milunię - cudne. Jak cały ogród...
Rower mam od zeszłego sezonu, a nawet już drugi zdążyłam nabyć do lasów i w lekkie górki. Dylemat jest teraz poważny: prace ogrodowe czy wycieczka po okolicach? Jednak odkryłam tyle pięknych miejsc, o których istnieniu nie dowiedziałabym się nigdy bez roweru, że warto. Rower to coś pomiędzy przemieszczaniem się pieszo a autem, nie zastąpi go jedno ani drugie. Ale ... konkurencja dla ogrodu jest!
Johanka77 13:01, 09 sie 2021


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
effka napisał(a)

Wiesz co, mąż wypatrzył na samej górze regału w sklepie i od razu się zachwyciliśmy tym kwietnikiem. Ooo jesteś ze Sławy?? Uwielbiam to miejsce, bardzo wakacyjnie nam się kojarzy.

Nie ma za co, dzielę się sadzonkami, bo mam ich mnóstwo i aż szkoda wyrzucać. Będę obsadzać chyba nieużytki wokół


Nie ze Sławy, tylko z Węgier
Budapeszt
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Johanka77 13:37, 09 sie 2021


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Ewa masz hakone Greenhills?
Jak ona?
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
nyna76 13:38, 09 sie 2021


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 1681
Johanka77 napisał(a)


Nie ze Sławy, tylko z Węgier
Budapeszt


Przyjechałaś jako dziecko, czy dorosła do Polandii?
____________________
Ania Działeczka-spełnianie zielonych marzeń (wielkopolska,Poznań)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies