Jak wracalam do Niemiec to musielismy zjechac z autostrady A4 bo byl korek i jechalismy bocznymi drogami i wiem, ze przejezdzalismy kolo takiej duzej szkolki z drzewami. To bylo niedaleko gminy Kobierzyska, czy cos takiego. Skojarzylam, bo tam moja siostra sie buduje.
Nie mielismy czasu, zeby tam zajrzec, ale tak sie zastanawialam jak tam cenowo jest i myslalam, ze moze wiesz... hihi
Ale jak mowisz, ze tam duzo szkolek pod Wroclawiem jest to moze Ty wcalej o tej nie myslalas.
Zrobiliśmy go z podpuszczania chrzestnej jeszcze przed zakładaniem ogrodu. Sami byśmy nie wpadli na to
Jak będzie kanaliza do dojdzie do niego jeszcze drugi zbiornik na szambo (10 000l) - rury mamy już wkopane. Odkazić zbiornik można, ale do warzyw i tak chce osobny.
Do zbiornika mam podłączoną pompę i podlewam wężem.
Mamy co prawda system do automatycznego podlewania ale wiecznie coś nie działa. Nie możemy trafić we Wrocku na sensownego fachowca od tych sterowników etc.
Jestem na gardenie a wszyscy fachowcy tym gardzą po ponoć jest to proste a my sami nie ogarniamy