Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

Pokaż wątki Pokaż posty

Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

eVka 13:37, 22 maj 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Nowa12 napisał(a)


No wiesz. Jak możesz poddawać w wątpliwość takie ważne statystyki .
A nie znacie takich określeń Katowice - najbardziej zielone miasto, Katowice - miasto ogrodów .
Wiem, że Katowice to kojarzą się z przemysłem, zanieczyszczeniem, smogiem itp.
Od razu mówię, że lokalnym patriotą nie jestem ale co prawda to prawda .

Hehe
Wiesz co, no jakoś mi się nie obiło o uszy a może słyszałam ale nie zapamiętałam tych haseł. Fajnie, że miasta dbają o swoje zielone płuca
____________________
SlonecznyOgrod 13:56, 22 maj 2019


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Nowe drzewa już praktycznie masz, to super, czekam na foteczki... dalej uciekaj już z pracy hihi
____________________
DarciaSłoneczny Ogród
eVka 14:02, 22 maj 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
SlonecznyOgrod napisał(a)
Nowe drzewa już praktycznie masz, to super, czekam na foteczki... dalej uciekaj już z pracy hihi

Daria, powiem Ci, że gdyby nie ta wstrętna deszczowa pogoda, to juz bym zwiała ale i tak nic nie porobię, więc wymówek nie szukam. Siedzę grzecznie do 16...

Jeszcze klon japoński Bloodgood na mnie w sklepie czeka ale musze kasiorkę uzbierać na niego i trawniczka coraz mniej ... a eMek płacze nad nim.
____________________
Zakrecona 14:09, 22 maj 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
A ja z innej beczki, jak tam dieta?
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
eVka 14:13, 22 maj 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Zakrecona napisał(a)
A ja z innej beczki, jak tam dieta?

Świetnie! Na początku cięzko był się przyzwyczaić do braku węglowodanów typu chleb, makarony, ziemniaki etc ale teraz super się czuję, nie mam problemu z głodem, rzadko jem. Kilogramy już zaczeły spadać a mam ich bardzo dużo do zrzucenia (3 lata swawoli w jedzeniu z fitness sylwetki zrobiło toczącą się kulę...)
Dzięki za pamięć
____________________
Zakrecona 14:18, 22 maj 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
No właśnie, ja kocham chleb i ziemniaki
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Kawa 14:23, 22 maj 2019


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
effka napisał(a)

Świetnie! Na początku cięzko był się przyzwyczaić do braku węglowodanów typu chleb, makarony, ziemniaki etc ale teraz super się czuję, nie mam problemu z głodem, rzadko jem. Kilogramy już zaczeły spadać a mam ich bardzo dużo do zrzucenia (3 lata swawoli w jedzeniu z fitness sylwetki zrobiło toczącą się kulę...)
Dzięki za pamięć

no super
tylko trzy lata swawoli?
u mnie z 10
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
eVka 15:04, 22 maj 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Zakrecona napisał(a)
No właśnie, ja kocham chleb i ziemniaki

Też kochałam ale u mnie to w 100% idzie na masę więc nie mam wyjścia.
____________________
eVka 15:06, 22 maj 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Kawa napisał(a)

no super
tylko trzy lata swawoli?
u mnie z 10

Eheheh Kamila, u mnie od zawsze, kiedy pamiętam jest tak: swawola - tłuścioch - dieta - super sylwetka - swawola - tłuścioch - dieta - super sylwetka .....
____________________
mrokasia 15:19, 22 maj 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18136
effka napisał(a)

Eheheh Kamila, u mnie od zawsze, kiedy pamiętam jest tak: swawola - tłuścioch - dieta - super sylwetka - swawola - tłuścioch - dieta - super sylwetka .....


to się nazywa jojo
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies