Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

Zana 22:16, 22 maj 2019

Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539

effka napisał(a)

Mój mąż oszalał po wizycie w Wojsławicach jeszcze bardziej rozkręcił się ogrodowo. No nie poznaję człowieka...
Przyniósł mi listę chciejstw ogrodowych a konkretniej kolejnych drzewek.
Jeszcze więcej Doorenbosów, klony palmowe, drugi grab Lucas. Mówi, żeby wycinać trawnik. Matko i córko, co się z chłopem porobiło. Będę mieć las mieszany w ogrodzie...

No taki szok!!
No lasm mieszany Ci się szykuje jak nic

Ale czy ja dobrze pamiętam, że masz jeszcze obok działkę co na razie odłogiem leży?

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą

Gosialuk 22:20, 22 maj 2019

Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5879

Do góry

Oj Ewa ogrodniczkowanie to zaraźliwa choroba,

Ale trawniczka będzie ubywać, jak we dwójkę zaczniecie działać.

____________________
Gosia Bylinowa łąka

mrokasia 22:25, 22 maj 2019

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803

Do góry

No proszę co to się może z chłopem porobić. Chyba mojego podstępem do Wojsławic muszę zabrać. Ciekawe co powie na moje plany zmiany linii rabat za domem (nie muszę chyba dodawać, że zmiany oznaczają zmniejszenie trawnika?)

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy

malinia 06:40, 23 maj 2019

Dołączył: 09 cze 2018
Posty: 943

Do góry

effka napisał(a)

Mój mąż oszalał po wizycie w Wojsławicach jeszcze bardziej rozkręcił się ogrodowo. No nie poznaję człowieka...
Przyniósł mi listę chciejstw ogrodowych a konkretniej kolejnych drzewek.
Jeszcze więcej Doorenbosów, klony palmowe, drugi grab Lucas. Mówi, żeby wycinać trawnik. Matko i córko, co się z chłopem porobiło. Będę mieć las mieszany w ogrodzie...

mój ma to samo ;p nic tylko jedziemy do ogrodnika ....pada wczoraj ulewa podtopienia a on " no jedzmy " ;p zwariował ;p

____________________
Malwina po-nitce-do-klebka

Zakrecona 07:22, 23 maj 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417

Do góry

Malinia, a Twój też tak po jakimś wyjeździe zarażony, czy od Ciebie nabył?

____________________
Magda Ogrodowo zakręcona

Nowa12 08:21, 23 maj 2019

Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113

Do góry

To mojego niestety za uszy trzeba wyciągać a potem łazi i marudzi. I w tym beznadziejnym przypadku nic nie pomoże

____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik

Kawa 08:39, 23 maj 2019

Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911

Do góry

No drzewka śliczne!!
Super że się mąż wkręcił u mnie to przypadek beznadziejny!!

____________________
Kamila-Droga do spełnienia

eVka 08:42, 23 maj 2019

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291

Do góry

Zana napisał(a)

No taki szok!!
No lasm mieszany Ci się szykuje jak nic
Ale czy ja dobrze pamiętam, że masz jeszcze obok działkę co na razie odłogiem leży?

Aniu, szok, szok

Chłop normalnie chyba się starzeje

Lasek będzie (zresztą, powiedział mi że lasek w ogrodzie to było zawsze jego marzenie).
Leży odłogiem i chyba tam zrobię łąkę kwietną. Nie chcę nic sadzić bo za jakiś czas pewnie siostra sprzeda tą działkę ale łąka czemu nie

____________________

eVka 08:43, 23 maj 2019

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291

Do góry

Gosialuk napisał(a)

Oj Ewa ogrodniczkowanie to zaraźliwa choroba, Ale trawniczka będzie ubywać, jak we dwójkę zaczniecie działać.

Gosiu, no widzisz jak to nasze wojsławickie spotkanie zaczarowało mojego eMka

Powiedział, że wszyscy byli tak mili i sympatycznie, że się nie spodziewał

Ok będzie ubywać, będzie

Tylko to zrywanie darni... z wyciętych pasków trawy robię ścieżki w warzywniku rodziców

____________________

eVka 08:45, 23 maj 2019

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291

Do góry

mrokasia napisał(a)

No proszę co to się może z chłopem porobić. Chyba mojego podstępem do Wojsławic muszę zabrać. Ciekawe co powie na moje plany zmiany linii rabat za domem (nie muszę chyba dodawać, że zmiany oznaczają zmniejszenie trawnika?) .

Hihi, oj widziałam u Ciebie plany na całego, laski tak Ci porysowały trawnik, że masz nad czym myśleć

Męża musisz jakoś zaczarować

____________________