Anulko, mam tylko problem, czy ten jarząb nie pogryzie się z bordowym klonikiem, który tam obok rośnie... Myślisz, że dadzą razem radę?.. Klona nie ruszę, sporo już wywaliłam, ale on tak ładnie rośnie, że trudno, żal byłoby mi go stracić.
Ty, Anulko, musisz kiedyś do mnie przyjechać, to dopiero będę miała ogród na zdjęciach...
Masz rację , całą robotę robią te duże drzewa i ten światłocień, nawet dziś w południe w upale dało jakoś radę, choć teraz po południu jest dużo piękniej, jak ten cień się tak miękko kładzie. Dlatego tak uwielbiam te brzozy i wybaczam im lekkie niedbalstwo
Ale pięknie, romantycznie, z klimatem, tajemniczo Bardzo podoba mi się Twój ogród, jednak duże drzewa robią super robotę od razu, choćby nie było innych roślinek nawet.
Ależ mi się tu podoba! Oj bardzo i poidełko świetne - żałuję, że moje nie jest na nóżce - może to duże ptactwo mniej by się garnęło a mniejsze przeważało
Urocze zakątki. I pobujać można nie tylko w obłokach.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Klimat podobny jak u Anuli i Ursy. To chyba te duze drzewa daja takie wrazenie 
