Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrod stewardessy

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrod stewardessy

ElzbietaFranka 21:23, 02 maj 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13865
Kamcia piękne przęsła bardzo eleganckie nie widziałam takich.

Ta sosna to do wyrzucenia jakaś choroba to nie wina zasuszenia byłaby biała a nie brązowa ruda. Może jak przycinalam jakiegoś bakcyla wprowadziłam do niej.

Zimno się zbliża u nas mówią o przymrozkach. Dzisiaj nie byli źle tylko ten wiatr nie do zniesienia.

Pozdrawiam
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Kamcia 21:48, 02 maj 2019


Dołączył: 12 lut 2017
Posty: 1017
Dziękuję Wam bardzo.

Odpowiednich przesel szukalam bardzo długo i to były jedyne, które przypadły do gustu mojemu mężowi i mnie.

Elu zinnica idzie na weekend. U nas w nocy ma byc przymrozek. Az sie boję o moje rośliny. Prusznik i krzewuszki wlasnie zaczynają kwitnąć.

____________________
Kamila Ogrod stewardessy
Adison 23:49, 02 maj 2019


Dołączył: 06 cze 2017
Posty: 188
Piękne ogrodzenie pasuje do ogrodu
____________________
Zmienny ogród Ady
Rejzi 00:19, 03 maj 2019


Dołączył: 18 sty 2018
Posty: 633
Przepiekny płot, dodaje uroku
____________________
Teresa nowy ze starego, Mały przedgródek na górce i glinie
omelka1 10:30, 03 maj 2019


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 965
Płot...super , też widziałabym taki u siebie. U nas dzisiaj 9*C
____________________
Agata-OGRÓD...niekończąca się opowieść i przygoda
kerii 16:53, 03 maj 2019


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
No cóż powtórzę się ale naprawdę bardzo ładny płot

Sosny szkoda, u nas ostatnio w necie ludzie piszą o jakimś grzybie co to iglaki atakuje, taka galaretowata żółta maź łeee. Podobno od jałowców się zaczyna a potem na inne iglaki a tak w ogóle to grusze są podobno winne, one to powodują.
Pooglądałam moje ale na szczęście nic na nich nie ma. A mam grusze i jałowce i iglaki. Ludziom podobno cale szpalery z tuj wypadają od tej zarazy
____________________
Jola Moja glebo terapia
Kamcia 17:14, 03 maj 2019


Dołączył: 12 lut 2017
Posty: 1017
O Matko Jola, nie strasz mnie.

Na sosnie żadnej "galarety" nie znalazlam. Na jalowcach poki co tez nie. Ciort wie co sie tej sosnie stało.

Za to moje klony, kazdy jeden, bez wzgledu na to czy mały czy duzy, mają mszyce. Masakra. Kupiłam środek i będę je zwalczać jak tylko przestanie wiać i padać.
____________________
Kamila Ogrod stewardessy
Kamcia 13:47, 04 maj 2019


Dołączył: 12 lut 2017
Posty: 1017
U mnie to już dzisiaj wszystkie możliwe opady z nieba leciały: nawet śnieg.
Już pominę fakt, że wstalam wczesniej, żeby spryskać mszyce na klonach, bo miało dziś być słonecznie. Spryskać zdążyłam, tylko że nadaremnie.

A przed chwilą było gradowicie.



Weź się tu człowieku nie denerwuj.

____________________
Kamila Ogrod stewardessy
la_estrellita 21:24, 04 maj 2019


Dołączył: 30 mar 2018
Posty: 876
Nie będę oryginalna. Płot cudny.
____________________
Agnieszka Gutlandia
Kamcia 19:42, 09 maj 2019


Dołączył: 12 lut 2017
Posty: 1017
Właśnie się zalamalam.

Moje bukszpany chyba opanowała ćma bukszpanowa...



Mam takie larwy na niektorych i w niektorych miejscach obklejone galazki.

Pomóżcie, co ja mam z tym zrobic?
____________________
Kamila Ogrod stewardessy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies