Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowe marzenie Mrokasi

inka74 11:38, 22 wrz 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15004
Serby wiesz już gdzie kupisz?
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Mary 11:54, 22 wrz 2019


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3506
inka74 napisał(a)
Może w takim razie Toszka powinna usunąć link do artykułu polecającego roundup ze swojej wypowiedzi coby żadna świeża ogrodniczka nie wzięła tego za faktyczną poradę. Często ludzie nie czytają dalszej części dyskusji...

My to wiemy ale inni...

Ja już się przyzwyczaiłam, że czytam o Roundapie w uprawie.

Ale to artykuł o poplonie, zdrowiu gleby itd. To jakaś logiczna sprzeczność. Dlatego to mnie tak poraziło i czytałam kilka razy, bo nie mogłam uwierzyć w to, co czytam.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Mary 11:55, 22 wrz 2019


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3506
Mrokasiu,

Przepraszam, że tak wyskoczyłam z tym Roundapem, ale tak mnie poraziło, że się zachować nie potrafię.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
inka74 12:00, 22 wrz 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15004
Marysiu, mnie to akurat nie dziwi. Ale też przeraża. Warto czytać cały artykuł ze zrozumieniem zanim się go poleci. I to też mnie przeraża.
Obecnie świat i ludzie idą niestety w kierunku ilości a nie jakości. Ze wszystkim warto uważać.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Mary 12:08, 22 wrz 2019


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3506
Mrokasiu,

Czytałam o powiększeniu działku. Piękny będziesz mieć widok z tarasu.
Zazdroszczę łatwego dostępu do nowej działki od ulicy. Da się wjechać jakąś maszyną i nasypać dobroci.

Pisałaś, że śmieci trochę było, ale rozumiem, że na tyle mało, że zdecydowałaś się nasypać dobroci i czyścić potem. U mnie to niestety nadal niemożliwe, bo nadal znajduję śmieciowe zagłębia, które trzeba wyrzucać w całości. Po ubiegłym tygodniu mogłabym dodać kilka innych "bez" do nazwy mojego ogrodu.

Sezon się kończy, więc może będę miała chwilę więcej czasu, żeby być na bieżąco.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
kwartet 12:26, 22 wrz 2019

Dołączył: 06 lis 2014
Posty: 882
Mi to już ręce opadają najpierw musiałam prostować teściową z olejem rzepakowym a teraz jeszcze kaszę gryczaną jej wyrzucę z meni kobieta mi się załamie.
Mój M jakiś czas temu coś mi mówił że dopuszczają do oprysku tym świństwem pszenicę.Nie długo nie będzie co jeść.Albo jak Doda trzeba sobie kupić folwarczek tylko czy sąsiad nas nie poczęstuje to już nie wiadomo.
Ja obok siebie mam takiego pana profesora co bawi się w rolnika. Dwa razy do roku pryska czymś takim że chowamy się w domu bo można się udusić.
Wracając do trawy mi stary wyjadacz polecał sianie w listopadzie.Mówił że pięknie wschodzi na wiosnę tylko rzeczywiście trzeba by porządnie zwałować.
Gosiek33 13:02, 22 wrz 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
To jeszcze powinno bojkotować się olej palmowy
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
jolanka 13:33, 22 wrz 2019


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Do wszystkiego potrzebny i rozsądek i umiar, wiedział to już Arystoteles A w dzisiejszych czasach także ograniczone zaufanie do wójka goooogla

Kasiu, serby spore można kupić w Osuchowie w spoko cenach
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Toszka 15:37, 22 wrz 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
inka74 napisał(a)
Marysiu, mnie to akurat nie dziwi. Ale też przeraża. Warto czytać cały artykuł ze zrozumieniem zanim się go poleci. I to też mnie przeraża.
Obecnie świat i ludzie idą niestety w kierunku ilości a nie jakości. Ze wszystkim warto uważać.


Iwcia, czepiłaś się jednego zdania o roundupie, a artykuł przystępnie omawia aspekty poplonu - dobór roślin i terminów siania (cała wyczerpująca tabelka), zdrewnienie, wyrost masy zielonej etc. To było meritum zagadnienia. W poście polecającym artykuł chyba jasno wynika, że uprzednio go przeczytałam. Zabolało, wiesz? Zwłaszcza, że odkąd jestem na forum walczę zaciekle ze stosowaniem roundupu, dursbanu i podkładów kolejowych. Podobnie jak niezbyt rozumiem sianie poplonu na niedużych rabatach kiedy możliwym jest od razu wzbogacenie gleby obornikiem, kompostem i dobrociami. Ogród to nie pole gdzie takie rzeczy są arcytrudne lub niemożliwe. I o tym Mrokasi mówiłam osobiście.
Niemniej fajna dyskusja wynikła o glifosacie masowo stosowanym w rolnictwie. Zwłaszcza, że artykuł jest z portalu rolniczego...
Myślałam tylko, że to zdanie o zastosowaniu glifosatu w celu defoliacji roślin (czyli pozbawienia liści) w kontekście poplonu więcej wzbudzi kontrowersji w tematyce wprowadzenia próchnicy do gleby. Bo dla mnie to jakoś nie idzie w parze z ideą poplonu. Ale cóż, skupienie padło na samo zalecenie użycia środka.
Przy okazji nadarza się okazja by i na tym wątku polecić obejrzenie filmu "Roundup przed sądem". Może ktoś, kto napisał (w innym wątku) kilka dni temu stanowcze stwierdzenie, że glifosat nie wchłania się w rośliny zmieni zdanie i przestanie oponować, bo działanie to nie tylko wchłanianie się, ale przede wszystkim chelatowanie (rozpuszczanie) metali ciężkich, które przechodzą do wód gruntowych i korzeniami do roślin.
Za glifosatem idą olbrzymie pieniądze (m.in. biznes z uprawami gmo i roundup-free). Francja i Belgia już wprowadziła zakaz stosowania. A Niemcy dzielnie bronią i nie dopuszczają do zakazu stosowania w UE.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Anda 16:15, 22 wrz 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33358
Glifosat będzie całkowicie zakazany w Niemczech od 31 grudnia 2023 r. Wtedy też wygasa zezwolenie w UE, w tym okres przejściowy. Planowane „obowiązkowe zaprzestanie stosowania” środków zawierających glifosat jest częścią programu ratującego owady.
Zgodnie z tym zarządzeniem nastąpi ograniczenie używania tego środka od 2020 r. Będzie zakaz korzystania z niego w ogrodach przydomowych i na działkach oraz miejscach publicznych, takich jak parki. Ponadto będą wprowadzone ograniczenia dla rolników, w tym zakaz oprysku nim przed zbiorami. W ten sposób ilość stosowanego w Niemczech glifosatu zmniejszy się o około trzy czwarte.

Wolałabym aby stosowanie go zostało zakazane od zaraz, ale nie mam na to wpływu. I tak się cieszę, że NABU i inne organizacje chroniące środowisko wreszcie pozytywnie wpłynęły na tą decyzję.

A jak jest w PL? Są jakieś zakazy, ograniczenia?
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies