No ja się nad tym jesienny nawozem tez zastanawiam , nie za późno teraz?
a z wertykulacją to by jesz można zadziałać, bo u mnie to już sporo filcu widać
może kto mądry podpowie
Tez pościnałam co brzydkie , skosiłam ,przesadziłam maliny za pergolę i cześć cebulek wkopałam ,jutro może dosadzę resztę i koniec prac na ten sezon ..... może jeszcze wertykulacja i nawóz jesienny i może w końcu przestanę kopać )
Joasiu, baaardzo Ci dziękuję, cieszę się, że Ci się u mnie podoba . Wiele do zrobienia jeszcze przede mną ale w porównaniu do tego co było - jest nieźle . Trawnik rzeczywiście fajny się zrobił, polecam jeśli nie masz ambicji mieć angielskiego dywanu .
Cebule zamierzam sadzić jutro. A najpierw muszę wymyślić gdzie co dać .