Nieskromnie powiem, że te dwa fragmenty wyszły mi fajnie . Frontowa wymaga przetrzebienia ale założenie jest dobre, rabata dobrze wygląda o każdej porze roku .
O upałach w weekend (z burzami, a jakże) trąbią w tv, internetach i radio .
W sobotę u nas nawet 30 st i też burzowo.
Maść końską mam, muszę spróbować .
Dziękuję .
No właśnie o Deep Blue i Deep Rose myślę. Ta moja nn ma ogromną zaletę - kwitnie 3 razy w sezonie . Nie wywalę jej ale przesadzę bardziej wgłąb.
Ja do wsadzenia też mam jeszcze sporo. Wczoraj wsadziłam chyba 4 sztuki i przepieliłam środkową rabatę.
Jedna szybka kawunia nie powinna zaszkodzić .
Ty normalnie masz jakiś inny klimat .
Dzięki .
Liczę na to, że ten środkowy grabek się ogarnie. Ten uschnięty chyba jednak nie, wczoraj zauważyłam, że zwiędły mu i podeschły te listki, które wypuścił ma samym dole, chyba nic z niego nie będzie, nie wiem czy da się go zreanimować. Muszę go wykopać. Tylko pod nim wysiały mi się jeżówki i muszę je najpierw stamtąd delikatnie ewakuować.
Będą borówki .
A wczoraj zjedliśmy po raz pierwszy sałatkę złożoną w większości z plonów warzywniczka - sałata rzymska, rukola i rzodkiewki . Ogórki i szczypiorek były sklepowe. Rzodkiewek muszę siać więcej, sałaty i rukoli mam aż nadto. Kiełkuje mi fasolka i cukinia . Siedmiolatka rośnie ale z dużymi oporami, podobnie buraczki. Nic to, pierwsze koty za płoty, w przyszłym roku będzie lepiej .
A mi , nie wiedzieć czemu ani razu nie udala się rzodkiewka No nie wiem co jej przeszkadza w moich skrzyniach z kompostem.Rosnie tylko w liście albo drewnieje jej korzeń
No ja to się nie odzywam bo nic ostatnio nie sadzę wiec jakos mi głupio.
Kupiłam kilka lawend i naparstnice ,ale z tym to nie ma co na zawody się wybierać.Aaa, mam jeszcze 4 doniczki z miskantami Liczy się?Ruszam w piątek
U mnie też miały być borówki, ale przyszedł grad w niedziele i naturalną selekcją przetrzebił najsłabsze egzemplarze...coż- te, co przetrwały będą może duże
Przejrzałam tylko kilkanaście stron... ale widziałam cegłę i duuuużo zieloności, później kolorowe rabaty i nawet żwirek
Moje klimaty
Będę podglądać, bo widziałam też co będzie się działo dookoła altany
No już się nie mogę doczekać!!!