Chciałam zaraportować, że dzięki Izie Ursie

zrobiłam krótki obchód ogrodu w weekend i odkryłam, że i u mnie wiosna puka do drzwi. Fot nie poczyniłam, więc musicie mi uwierzyć na słowo, że wyłażą krokusy i iryski oraz malutkie kapustki rozchodnikowe

. Faaaajnie

. Tulipany, szafirki i czosnki śpią.
Za to krety nie spały i mam sporo kopców do rozgarnięcia na trawniku i na rabatach

. Część irysków odeszła też w niebyt - albo zeżarta przez kreta albo tak zakopana,że chyba się nie przebije...