Dziewczyny, potrzebuje porady - coś mi szwankuje na pojałowcowej, na jej prawym końcu, jakoś za pusto mi tam.
W środkowej części rabaty w plecach rosną miskanty, które miały być grackami, ale nie są. Nie wiem co to za odmiana więc odpada dosadzenie kolejnych dwóch sztuk. Patrząc w prawo rośnie za nimi perowskia, a potem kalina na pniu, która w nogach ma molinie.
Myślałam, by kalinę wysunąć bardziej do przodu, podsadzić ją wysokimi jeżówkami a z przodu dać te molinie.
No i pytanie - co posadzić w plecach tej tej kaliny? Miskanty? Jakie? Te rosnące w środkowej części mają taki trochę rozwichrzony pokrój. Kalina jest szczepiona, nie mierzyłam, ale zakładam, że gdzieś na 1,40cm.