Witaj Mrokasiu juz myślałam, że tak jak ja pod kocem przy kominku siedzisz I na wiosnę czekasz. Mam nadzieję, że problemy zdrowotne Teścia jednak uda się pokonac.
Ale super ta Twoja wycieczka

O matulu, ale Cię wywiało. Mam nadzieję, że wypoczęłaś.
Cebulki luzem się nie przechowają, zaschną lub wygniją. Najlepiej byłoby zadoniczkować.
Choroby teścia współczuję. To jeden z najsmutniejszych okresów w życiu, kiedy odchodzą rodzice i człowiek uświadamia sobie, że jest najstarszy.
Sił życzę.

Mam nadzieję, że z teściem będzie lepiej. Ogród poczeka.

Wycieczka zacna

Kasiu trzymam kciuki za teścia a ogród nie zając. Są rzeczy ważne i ważniejsze i sama wiesz najlepiej co robić. Bez wyrzutów sumienia. Wyjazdu zazdroszczę mega. Piękne widoki.Acha i podaj mi namiary na sterydy rozplenicowe Pikne są. . Buziaki.

Witaj Kasiu, trzymam kciuki za teścia. Najważniejsze jest zdrowie w rodzinie, inne sprawy zawsze mogą poczekać, wiem coś o tym Pozdrawiam

Trzymam kciuki za teścia, wiem, ze tamto pokolenie tak łatwo się nie poddaje.

Zdjęcia piękne ale w rzeczywistości to dopiero musi wyglądać

Kasiu, moc uścisków i zdrowowtnych fluidów ślę dla Teścia! Trzymam mocno kciuki za jego powrót do formy!

Podróży ogromnie zazdroszczę! Mam nadzieję, ze dane mi będzie kiedyś zobaczyć takie miejsca osobiście. Na razie podziwiam na Twoich zdjęciach i wzdycham

Kasiu Mrokasiu, ależ miałaś wyjazd egzotyczny, pięknie Przyłączam moje życzenia zdrowia dla Teścia!

Kasiula, oby dobrze było życzę! Bardzo, bardzo życzę!

Witaj Kasiu
Duzo się u ciebie dzieje ....wczasy extra ogród da sobie radę...są sprawy ważniejsze....
współczuje choroby teścia i życzę zdrowia ....