A my na pewno o wiciokrzewie mówimy?Bo mój kwitnie od lata do grudnia chyba i jesienią cięty traciłby kwiatyTeraz w marcu planuje tą przycinkę bo on chyba na nowych pędach kwitnie...żle myslę?
Odmlodzic chcesz dosc radykalnie, to kara musi byc, nie?
Skoro nie kwitnie na dwuletnich, to bedzie ok. Bo jaka jest roznica miedzy galezia w pazdzierniku lub w marcu? To wszystko galezie zeszloroczne, tegoroczne dopiero sie wyksztalca.
Pewnie, przywiozę Ci jak będzie :-. Nawet poleciałam zobaczyć czy coś puścił, jest kilka małych gałązek ale dość blisko rośliny matecznej, nie wiem czy nie za blisko. Obadam sprawę i jakby co to dam znać .
Dziewczyny, ciągle się waham co posadzić na tej pergoli - powojniki viticella czy jednak wiciokrzew... To co piszecie, że wiciokrzew lepiej wygląda po zimie to fakt, bo miałam kiedyś i całkiem nieźle go wspominam pod tym względem. Niestety, mszyce go lubiły a i mączniak potrafił się przyplątać.
Z drugiej strony, kwitnie jednak chyba dłużej niż jakiekolwiek powojniki. I ładnie pachnie jak pisze Asia. No i nie rósłby od nowa każdego roku tylko miałabym szansę mieć obrośniętą tę pergolę na stałe.
Z trzeciej strony pod tą pergolą się przechodzi a ona dość wąska jest i sterczące gałązki wiciokrzewa jednak lepiej mogą wydłubać oko niż wiotki powojnik... No i pergola nie jest pierwszej młodości. Jeśli będę chciała ją wymienić na nowszy model powiedzmy za 3 lata to przy powojnikach obejdzie się bez strat w roślinach a wiciokrzewa musiałabym spisać na straty...
Czy powojniki w grupy viticella cięte co roku wiosną na wysokość 40cm od ziemi mają szansę w ciągu sezonu sięgnąć górnej poprzeczki pergoli?
Dylematy ogrodnika...