Iwonko, nie ogarniam Twoich prac ogrodowych, cięcie, czyszczenie oczka, sadzenie nowych roślin, judaszowiec, piękna altana, kamienie z obwódek (swoja dorga kanciki masz jak u Danusi! Cudne!). Biegasz po ogrodzie jak szalona hehe
Również marzę, żeby kiedyś zobaczyć Twój ogród!!!
Jestem pod wrażeniem ilości pracy, którą wykonałaś. I to cięcie! Nieźle.
Altanę masz piękną. Świetny zakątek.
Obejrzałam sobie rozmnażalnik hortek. U mnie na parapecie 4 słoiki z patykami .
Kasiu wzięło mnie i to bardzo Tak sobie myślę, że skoro od trzech lat stoi pusta to na prawdę nie mam na nią pomysłu.
Powstała wieki temu, gdy na ogrodzie wszystko było niewielkie.
Róża była tu gwiazdą, na prawdę pięknie mi rosła.
Niestety rosła bardziej wszerz niż wzwyż.
Kilka lat temu ścięły ją przymrozki i zaczęła się kombinacja czym wypełnić lukę. W międzyczasie rośliny wokół mocno porosły i chyba ładniejszy widok będę miała bez tej pergoli.
Mam plan aby wykorzystać ją na winogrono na drugiej działce. Jest tylko problem z rozmontowaniem u podstawy.
Lecę, żeby o niepokoju zapomnieć. Od soboty ogrodowa laba, za zimno. Muszę więcej bałaganu focić, ale wiesz jak to jest, gdy człowiek ma wenę, wpada z narzędziami i o zdjęciach zapomina
My z paleniem czekamy aż resztki podeschną. Leżą na drugiej działce i nie przeszkadzają. Ogniska też na szczęście sąsiadom nie przeszkadzają. Jestem mocno eko, ale wg mnie ogień to najbardziej naturalna forma od lat.
Zobaczę czy judaszowiec się przyjmie. Miłorząb mimo niewielkich rozmiarów ma ogromnie gruby korzeń. Kopałam wokół i byłam mocno zdziwiona.
Szalejemy razem Agatka Dobrze, że mamy te swoje ogródki, nieco głowy nam wietrzą z niepokoju. Od soboty przerwa z pracami, u nas też zimno i nieco poprószyło śniegiem. Mnie też marzy się spotkanie Mam nadzieję, ze będzie nam to dane i zobaczysz moje areały
Mam Effcia ogrodzone 20 arów, można się zgubić A tak serio to w cholerę jest roboty w takim starszym ogrodzie. Nawet jak co roku pilnujesz wszystkiego, to i tak schodzi bo rośliny coraz większe mimo przycinania.
Mam nadzieję, że spełnią się nasze marzenia i będzie nam dane spotkać się i u mnie i u ciebie Zobaczysz jaki mam trawnik Jedynie kanciki go ratują
Zeszłoroczne rozmnażanie hortek metodą słoikową udało mi się w jakichś 80%. Teraz chciałabym przesadzić je z rozsadnika w miejsce docelowe, ale pomyliłam odmiany i czekam aż znów zakwitną
Z tegorocznymi patykami jestem staranniejsza, wszystko opisane
Altana rzeczywiście wiele zyskała samym tylko malowaniem. Lubię tam siedzieć.