Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzgórze chaosu

Pokaż wątki Pokaż posty

Wzgórze chaosu

Margerytka40 08:17, 31 sie 2021


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Iwonka cichutko podczytuję, podglądam, cudnie masz. Szacun wielki za efekty. Piękne rabaty, z klimatem jak lubię. Piszesz, że stan zacienienia zaczyna Ci przeszkadzać a mnie chyba zaczyna się podobać właśnie w takich ogrodach. U siebie na tę chwilę najbardziej lubię takie leśne zakątki
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Waclaw 14:39, 31 sie 2021


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7171
Iwonka napisał(a)







Jakże pięknie!
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
Iwonka 21:41, 31 sie 2021


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4166
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Przemalowanie drewutni to był strzał w dziesiątkę. Niesamowita metamorfoza tego miejsca. Dodatki dobrane perfekcyjnie. Powstał cudowny zakątek.
Ta rabata z bylinami i brzozami wygląda przepięknie.
Możesz być dumna z przeprowadzonych zmian. Ogród bardzo na nich zyskał.


Drewutnia i altana pasują teraz do elewacji domu.
Chociaż przyznam... był moment po szlifowaniu, gdy odsłoniła się fajna, przecierana deska... zawahałam się z tą bielą.
Dodatki metalowe średnio wygodne, ale częściej na nie patrzę niż siedzę
Ogród faktycznie zyskuje, ale tempo zmian mam niestety coraz mniejsze.
Może w przyszłym sezonie nadgonię nieco więcej.


____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 21:44, 31 sie 2021


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4166
Urszulla napisał(a)
Owoc całorocznych zmagań wypadł rewelacyjnie jeszcze nigdy nie było u Ciebie tyłu fotek. A metamorfozy to szok zupełny.

Gdzie kupujesz derenie, napisz na PW

O dereniach poszło
A wiesz, że w tym roku zrobiłam najmniej ze wszystkich ostatnich sezonów.
Tylko nasadzenia nabrały masy i robią robotę.

Bukiety swoje już mam


Zdjęć też dużo w kompie, zwłaszcza wiosennych, ale jakoś tak głupio teraz je wrzucać na wątek
Chyba, że jako inspirkę na tulipany

Dokupiłam Doll's Minuet, fajne są. Udalo mi się w B. kupić 15 paczek po 3,99. W każdej po 8 cebul. Zobaczymy, czy te zeszłoroczne powtórzą kwitnienie...



Fajny mają kolor, fuksja z odrobiną różu, karminowej czerwieni.
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 21:44, 31 sie 2021


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4166
Gosialuk napisał(a)
Iwonko świetnie wyszła ta metamorfoza. Jeżówki bardzo pasują do tych rabat.

Jeżówki jak większość uwielbiam. Zwyklaki niewiele do szczęścia potrzebują.
Szczelina między krawężnikiem a kostką czasem wystarczy


I zdecydowanie wolę te z jeżykiem niż odmianowe z czuprynką.
Jeżyk dłużej zdobi a czupryna szybko przekwita i średnio to wygląda.



Zbyt szybko tracą kolor. Po deszczach zaraz będą szare i klapnięte.





A jeżówki Roho z jeżykiem już ponad miesiąc zdobią i końca nie widać.


____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 21:46, 31 sie 2021


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4166
Alija napisał(a)
Miejsce z ławeczką udało Ci się idealnie, romantyczne, urocze.
Zmiany przedstawione na zdjęciach wprost nie do uwierzenia, zachwycające.
Anemonowa łączka piękna, modelka również.


Przy ławeczce a raczej na półkolu koło derenia zostało mi jeszcze puste miejsce. Są tam ciemierniki, ale przesadzam je ze względu na duże rozmiary liści na rabatę po wrzosach.
Zamiast ciemierników miały być bodziszki i hakone Beni kaze plus 3 kule cisa. Ale znalazłam ładne zawilce Pretty Lady Emily i hakone Naomi, no i się waham...
Na razie mamy oberwanie chmury, już któryś dzień, więc mam czas na zastanawianie się.

____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 21:47, 31 sie 2021


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4166
Agatorek napisał(a)
Iwonka, ślicznie Ci w anemonach
Dziękuję Choć ja tam wolę łączkę bez Iwonki
No ale jak już dzidzia piernik wdepnęła w te łany zakochując się po uszy, dokumentacja jest ku pamięci
Zakazu włażenia nie było

Męczy mnie nazwa tej odmiany, do tej pory nie znalazłam podobnej.
Właściciel wiedział tylko, że anemony.
Kusi mnie, by pojechać na żebry po maleńką sadzonkę...
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Urszulla 22:04, 31 sie 2021


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21804
Iwonka napisał(a)
Dziękuję Choć ja tam wolę łączkę bez Iwonki
No ale jak już dzidzia piernik wdepnęła w te łany zakochując się po uszy, dokumentacja jest ku pamięci
Zakazu włażenia nie było

Męczy mnie nazwa tej odmiany, do tej pory nie znalazłam podobnej.
Właściciel wiedział tylko, że anemony.
Kusi mnie, by pojechać na żebry po maleńką sadzonkę...


Weź coś w zamian i jedż
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Iwonka 22:48, 31 sie 2021


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4166
BKosimkArt napisał(a)
Rety Iwonka jak mi się to bordo w kwieciu podoba u Ciebie, kusi mnie ten kolor bardzo, posadziłam sobie szarłaty i one świetnie wygladają w trawach, w przyszłym roku sieję
Ściski
Pozdrawiam Basiu Mówisz o tych pysznogłówkach? One faktycznie mają taki bordowo, fuksjowy kolor. Kwitły bardzo długo i nie miały mączniaka. Przez rok niesamowicie się rozrosły.




Dokupiłam też bordowy akcent na front, penstemony Onyx & Pearls. Fajnie grają kolorem z pissardi, bukami i klonem.
Śmieszne porównanie, maleńkie penstemony i duże drzewka
Ale kupiłam ich dużo i jak przyrosną w kępy mam nadzieję, że będzie je widać i stworzą bordowy łącznik pomiędzy wszechobecną bielą i zielenią na froncie. Ładnie zasychają, ciekawe jak zimą będą wyglądać.






BKosimkArt napisał(a)
A na pink annabelle czaję się już długo tylko nie wiem gdzie posadzę, chyba sobie na głowie
Kwiat anabelki za uszkiem Big romantico
A tak serio, może coś wykombinujesz. Ta hortensja jest rewelacyjna, niesamowicie eteryczna, lekka w odbiorze. W tym roku walczy u mnie o palmę pierwszeństwa z ukochaną Kyushu...







____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
mrokasia 09:49, 01 wrz 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Czytam sobie posty i oglądam zdjęcia z ostatnich kilku dni. I niezmiernie mi się to wszystko podoba, zmiany które wprowadziłaś w dojrzałym już ogrodzie. Pięknie się te nowe nasadzenia wpisały w ogród, jest lekko, z oddechem, klimatycznie. Bardzo jestem ciekawa tej nowej rabaty po wrzosowisku.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies