Hej Gosiu

co wpłynęło? Raczej kto

Przede wszystkim rozmowy z
Naszą Ewą- Andą
Od początku swojej ogrodowej drogi czyli od 2016r.Zapędziłam się w kozi róg i zamiast sie otworzyć chciałam kopiować piękne Ogrodowiskowe ogrody... Wiesz najlepie każdą rabate z każdego z obserwowanych przeze mnie wątków... Za każdym razem gdy odwiedzałam nowy wątek pragnęłam czegoś z kolejnego ogrodu... Próbowałam to rozpisać i rozrysowac... Co mi z tego wyszło? Misz masz w ktorym każda rabata byłaby totalnie inna.. Stwierdzilam no to żeby jakoś całość ogarnąć to formalny front i wszystko w rządkach w jednej linii, rosliny niczym żołnierze. Tyl bardzo proszę wcisne wszystko na 7 arach łącznie przeciez z sadem, łąką kwietna, co najmniej 1 arowym warzywnikiem i winniczka chociaz na 15 krzewów no i trawnik placyk na ognisko, hamak, miejsce dla dzieci na basen i część gospodarczą... Tak to sobie poukladalam. Nawet probowalam wcisnąć rabate angielską

Szcześliwie los spłatał nam kilka konkretnych psikusow i ogród poszedł w odstawkę totalnie. Jedyne co robiłam to ulepszalam całą glebę. Poplon obornik znowu poplon i wyrywanie na bieżąco chwastów bo dookola niezagospodarowane działki.
Dało mi to odetchnąć i nabrać dystansu. Odstawilam na chwilę ulubione wątki i obserwowałam moje otoczenie.
Zaczęłam bardzo dużo pisać z Ewą. Zapytalam o jej spojrzenie na mój przedogródek i co ona tam widzi. Uważam ze jest bardzo kompetentna i kreatywna, lubię czytać co pisze u innych i jej propozycje zawsze sie mi podobają. Spogląda na ogrody innych zupelnie inaczej tak hmmm nieszablonowo? Poznaję również wiele roślin ktorych nigdy w zyciu nie widziałam na oczy. I u mnie spojrzala na mój przedogrodek w taki sposob w jaki ja nie umiałam. I od tego ruszylam z miejsca. To zdecydowanie był ten moment. Czyli w zeszłym roku w sierpniu.
Zdecydowanie zmienny i dynamiczny ogród to coś dla mnie. Z pewnością nie może być wymagający. W oparciu o propozycje Ewy powstala koncepcja zejscia z tarasu w innym miejscu, zaraz obok placyk z basenem docelowo zabudowany będzie tarasam na leżaki i dodatkowo by niebieski kolor nie walił po oczach.
Zobaczymy jak pojdzie z realizacją. Nie nakręcam sie. W kwietniu trawnik w konkretnym kształcie i wysianie poplonu na rabatach przyszlych. Mam kiepską.glebę także trzeba działać

nie mam wybranych konkretnych roślin bo to daleka droga. Jest kilka które bardzo chcialabym mieć