Ale ładny kawałek na warzywka, ja trochę żałuję, że od warzywek nie zaczęłam, ale u mnie to są tyły, więc sama do końca jeszcze nie wiem jak to urządzę
Wazne ze masz
U mnie to tez tyly. Po tym jak przekopalam przod i bok jedyna opcja to bylo zrobic nic lub tył i działałam od tyłu zacieram rece na winorośl i w przyszłym roku na pergole
Warzywnik duży i fajne miejsce, ją mam trochę mniejszy i z jednej strony zacieniony, swoje owoce i warzywka zupełnie inaczej smakują, a juki na początek posadź, nic nie wyrywaj niech urosną i zakwitną, wtedy podpowiemy co wykręcać
A koniecznie chcesz coś dodać do juk? one same z siebie też wyglądają dobrze.
Ja mam na skarpie taką dużą kępę.
Obejrzyj sobie a potem usunę fotki żeby ci nei zaśmiecać.
Ja mam 6ste podejście... Moje dziewczyny dzisiaj nie współpracują takze siedze na tarasie z młodą a druga zaprosila bam gosci zza plotu i sie bawia pod nadzorem... Czekam az M skończy sciane i on bedzie mial relaks z dziecmi a ja pokopie
Dzisiaj dzięki Teściowej mogłam poświęcić sie pracy... Rylam... A efekt dla mnie demotywujacy... Trafiłam na perz w takich ilościach że zrobiłam moze z 3m2 i wyniosłam 12 wiader 10l perzu.... Zalamalam ręce... Nie wiem czy do niedzieli skończę ten kawałek zeby mieć połowę dzialki odchwaszczona.... Porażka totalna