Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pod bosymi stopami

Pokaż wątki Pokaż posty

Pod bosymi stopami

Wani 13:10, 10 maj 2020


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 579
Szybki przegląd zdjęć z tego tygodnia

Zdjęcie z widłami i grabiami czyli nie składamy broni


Zapowiada się udany sezon borówkowy, zwłaszcza że cudnie w nich bzyczy


Rabata szałwiowo-stipowa



I na koniec najstarsze cisy, ruszyły i zachwycają. Zdecydowanie zasługują na osobną sesję, w chwili obecnej to najładniejszy fragment ogrodu



____________________
Ania Pod bosymi stopami
Roocika 14:54, 10 maj 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Ale już masz szałwię, moja dopiero zdołała się pozbierać i wyjść z ziemi. Ewidentnie coś ja chciało zjeść haha.
Cisy super!
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Wani 09:30, 12 maj 2020


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 579
Ale popadało u nas, bardzo się cieszę
Asiu ja mam szałwię w dwóch miejscach, ta ciemna wysoka idzie jak szalona, druga się nieco ociąga ale myślę że to kwestia odmiany Podglądam co się dzieje u Ciebie ale takie planowanie to dla mnie za wysokie progi...


Niestrudzenie oglądam trawy i rozmyślam co na rabatę z brzozami.
Czy śmiałek darniowy Goldtau z molinią Moorhexe sadzone na jednej rabacie to dobry pomysł? Z tyłu rosną już miskanty MM i werbena, coś kwitnącego by się przydało i na tym bym zakończyła. Czy to się trzyma kupy?
____________________
Ania Pod bosymi stopami
Wani 17:50, 13 maj 2020


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 579
Mam w żywopłotach ponad 200 cisów. I dziś znalazłam w nich miseczniki Osłabia mnie sama myśl o walce z nimi na skalę hurtową...
____________________
Ania Pod bosymi stopami
Roocika 09:58, 14 maj 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Aniu... Przytulam, bo nie wiem co napisać.
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Helen 21:54, 30 maj 2020


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8293
Wani napisał(a)
Mam w żywopłotach ponad 200 cisów. I dziś znalazłam w nich miseczniki Osłabia mnie sama myśl o walce z nimi na skalę hurtową...

Ania, jak zadziałałaś na miseczniki? I czy już się ich pozbyłaś?
____________________
Helen - Hortensjowo
Wani 23:51, 05 cze 2020


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 579
Helen napisał(a)

Ania, jak zadziałałaś na miseczniki? I czy już się ich pozbyłaś?


Helen nie zauważyłam że pisałaś ale chyba już Ci odpowiedziałam na to pytanie u Ciebie ? Oprysk zrobiony mimo że larw jeszcze nie widzę, zobaczymy co będzie dalej..
____________________
Ania Pod bosymi stopami
Wani 00:00, 06 cze 2020


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 579
Trochę mnie nie było we własnym wątku chociaż staram się na bieżąco podczytywać forum

Gdyby ktoś tu zajrzał to bardzo proszę o radę.
Tytułem wstępu : wiem że wiele z Was ma grujecznika ale jakoś nigdy nie widziałam potrzeby żeby szukać dla niego miejsca u siebie. Do dzisiaj Dziś zobaczyłam go na żywo i cudem się powstrzymałam przed tym nieplanowanym zakupem. Przypisać to można mojej silnej woli, niewielki tylko wpływ decyzję miał brak miejsca w samochodzie Ale do rzeczy : poniżej zdjęcie rabaty, tradycyjnie zrobione w godzinach wieczornych więc szału nie ma. Czy duża doniczka po prawej to mógłby być grujecznik? Obok niego rozważam derenia, jest już jeden w kącie tej rabaty. Trzy doniczki po lewej to hortensje ( confetti chyba). To posadzone między drzewami to śmiałki darniowe i werbeny. Pas z przodu rabaty zostanie na byliny. Co sądzicie?

____________________
Ania Pod bosymi stopami
Roocika 08:11, 06 cze 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Ania ja grujeczniki kocham. U mnie rośnie jeden i 3 małe czekają czekają aż ogarniemy przestrzeń także jestem mało obiektywna Bym sadzila
Widziałaś takiego " na nodze" czy z gałązkami od dołu?
Nie wiem jak patrzysz na rabatę, grujecznik odciągnie uwagę od tego drewna drugim planie
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Helen 08:52, 06 cze 2020


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8293
Wani napisał(a)


Helen nie zauważyłam że pisałaś ale chyba już Ci odpowiedziałam na to pytanie u Ciebie ? Oprysk zrobiony mimo że larw jeszcze nie widzę, zobaczymy co będzie dalej..

Ania, napisz mi koniecznie czym pryskałaś. Ja mam Mospilan, ale teraz non stop popaduje i nie mogę pryskać, bo efektu nie będzie.
Zaraz jak je zobaczyłam, popryskałam roztworem oleju lnianego z wodą i płynem do mycia naczyń i chyba na jednym cisie wyginęły.
A powiedz mi, czy one odpadają z gałązki jak się je popryska czy nadal tkwią tylko już "padły" w środku miseczki?
____________________
Helen - Hortensjowo
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies