Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Między brzozami

Między brzozami

Ania111 19:50, 07 lis 2019


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4644
Misia napisał(a)
Takie oto sadzoneczki buka na mnie dziś czekają



Teraz moczą nóżki we wiadrach Już nie mogę się doczekać tego żywopłotu

W związku z powyższym pytanie małe: czy do takich sadzonek lepiej dać ukorzeniacz do dołka czy moczyć korzenie w roztworze?? na opakowaniu piszą, że mam zrobić 100 ml roztworu i w tym wymoczyć korzenie ale coś mi się wydaje że bardzo dużo tego roztworu bym musiała mieć na taka ilość sadzonek. A a może nic nie dawać tylko nawóz jesienny na koniec sypnąć??



Misia ,
Jacy przystojni panowie " buki "
Oj na wiosnę , będą się super prezentować
____________________
ania spełnione marzenie***ania wizytówka spełnione marzenie
Wiolka5_7 20:03, 07 lis 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21572
Gdybym miała większy ogród też bym gdzieś żywopłocik bukowy posadziła to moje ulubione drzewa
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
sarenka 20:08, 07 lis 2019


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Też jestem ciekawa jak Ci poszło sadzenie Ja poległam, potem ju z czasu nie było. Jutro bede sadziła, dziś tylko dołki były
____________________
Magda W samym sloncu
Misia 21:26, 07 lis 2019


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
No powiem Wam, że przesądna nie jestem, ale jak czarny kot przez drogę mi przeleci to pech na pewno będzie no zawsze tak mam, a dziś wracając od leśniczego 3 czarne małe kotki przefrunęły przez drogę no i pech murowany zatrzasnęłam sobie drzwi z kluczami wewnątrz domu, a że nie mam klamki tylko antabę od zewnątrz, to do domu ani garażu nie szło się dostać a wszystkie potrzebne rzeczy do sadzenia były w garażu musiałam czekać aż mąż z pracy wróci i mi otworzy czyli aż słońce zaszło i tyle było z sadzenia. Tylko zdążyłam sadzonki zadołować aby w wodzie nie stały całą noc.

Dorii właśnie nie mam tego PK do podlania tylko jesienny bez azotu ale w granulkach i ukorzeniacz do zdrewniałych. Ale po przeczytaniu artykuł o sadzeniu z nagim korzeniem myślę że jednak nic nie będę sypać może tylko zrobię ten roztwór z ukorzeniacza. Glebę przygotowywała szybciej i wtedy dawałam kompost obornik i mączkę i chyba to powinno wystarczyć, a wiosną to mączką rogową sypnę.

A fotorelacji nie przegapiłaś bo jeszcze jej nie było, pogoda jakoś nie zachęca do zdjęć. Choć dziś chciałam pocykać trochę, ale jak na złość to (na pewno przez te czarne koty ) telefon mi się rozładował

____________________
Misia - Między brzozami
sarenka 06:38, 08 lis 2019


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Misiu, to sobie posiedzialas na podwórku
Dużo masz tych sadzonek? Powodzenia dzisiaj
____________________
Magda W samym sloncu
Misia 07:39, 08 lis 2019


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Megi no tak nie całkiem posiedziałam bo warzywniak trochę posprzątałam, więc nie ma tego zlego

Sadzonek mam 200, ale to z zapasem gdyby coś zimą wypadło chciałam gęsty żywopłot i myślałam sadzić w dwurzędzie co około 30 cm x 30 cm. Pamiętam że Kasia Bellingham w audycji radiowej Radia Gdańsk mówiła że na gęsty żywopłot z graba lub buka to 10 sadzonek na mb ale to będzie chyba coś za dużo
____________________
Misia - Między brzozami
Dorii 08:11, 08 lis 2019


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Nie wiem czy z Buka trzeba w dwurzędzie. Z tego co czytałam to wystarczy jeden. Ważne by był nisko przycięty by mógł się ładnie zagęścić od dołu. No chyba że ma byc szeroki.
Jak wysoko chcesz ten żywopłot prowadzić?
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Wiolka5_7 08:26, 08 lis 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21572
Oj to miałaś przygodę...
No ,ale cóż sadzenie poczeka
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Misia 09:50, 08 lis 2019


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Wiem że można w jednym rzędzie, ale ja bym chciała gęsty i szeroki na 80-90 cm a jak mu dobrze u mnie będzie to może i jeszcze 10 cm dorzucę a wysokość na pewno 1,6 może do 2m

A sadzenie za długo czkać nie może bo jutro znów ma padać a nie chce kolejny raz moknąć
____________________
Misia - Między brzozami
Ania111 09:50, 08 lis 2019


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4644
Misia napisał(a)
No powiem Wam, że przesądna nie jestem, ale jak czarny kot przez drogę mi przeleci to pech na pewno będzie no zawsze tak mam, a dziś wracając od leśniczego 3 czarne małe kotki przefrunęły przez drogę no i pech murowany zatrzasnęłam sobie drzwi z kluczami wewnątrz domu, a że nie mam klamki tylko antabę od zewnątrz, to do domu ani garażu nie szło się dostać a wszystkie potrzebne rzeczy do sadzenia były w garażu musiałam czekać aż mąż z pracy wróci i mi otworzy czyli aż słońce zaszło i tyle było z sadzenia. Tylko zdążyłam sadzonki zadołować aby w wodzie nie stały całą noc.

Dorii właśnie nie mam tego PK do podlania tylko jesienny bez azotu ale w granulkach i ukorzeniacz do zdrewniałych. Ale po przeczytaniu artykuł o sadzeniu z nagim korzeniem myślę że jednak nic nie będę sypać może tylko zrobię ten roztwór z ukorzeniacza. Glebę przygotowywała szybciej i wtedy dawałam kompost obornik i mączkę i chyba to powinno wystarczyć, a wiosną to mączką rogową sypnę.

A fotorelacji nie przegapiłaś bo jeszcze jej nie było, pogoda jakoś nie zachęca do zdjęć. Choć dziś chciałam pocykać trochę, ale jak na złość to (na pewno przez te czarne koty ) telefon mi się rozładował




Misia ,

Czasem tak jest ,
i to po prostu przypadek ,
A 3 kotki - słodziaczki - na pewno nie chciały abyś się przepracowała

ps. też bym się wkurzyła


____________________
ania spełnione marzenie***ania wizytówka spełnione marzenie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies