Olu, żadna Twoja wina. Przebiśniegi właśnie tak mają - bardzo opornie wschodzą z dłużej przechowywanych cebulek.
Najlepiej posadzić do ziemi cebulki z kwitnącymi lub przekwitającymi kwiatkami. Wówczas z niemal 100% pewnością pozostaną w Twoim ogrodzie już na długie lata. I z roku na rok będzie ich więcej

Może ogrodowa sąsiadka podzieli się z Tobą maleńką kępką, albo na zielonym ryneczku ktoś teraz sprzedaje kwitnące przebiśniegi z cebulkami.