Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Mała działka - wielkie nadzieje

Pokaż wątki Pokaż posty

Mała działka - wielkie nadzieje

Gruszka_na_w... 20:18, 27 sty 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Annak napisał(a)


Czy któraś z tych polecanych przez Ciebie pnących dorasta tak do 3-3,5 m.?


Te róże, które wymieniłam rosną u mnie przy wysokich pergolach. Znakomicie spełniają swoje zadanie. Wzrost róży zależy od zasobności gleby.
Aniu, róże to loteria. Ta sama różą w różnych ogrodach będzie się zachowywała zupełnie odmiennie. Ponieważ to taka trochę loteria, to zamów ją sobie w niedrogim sklepie tutaj
Gdyby nie spełniła Twoich oczekiwań, chorowała, podmarzała, to wymienisz bez żalu.
W tym sklepie mają też ciekawą różę do półcienia Rhapsody in blue. Jak nie przepadam za różami, to tę lubię bardzo za zapach i kolor.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Annak 20:26, 27 sty 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Anda napisał(a)
A może żurawinę byś posadziła pomiędzy borówki? One też lubią kwaśno I poziomki, lubią lekko kwaśno do obojętnie.


Ewuniu, poziomki mam trochę dalej, niedaleko borówek, a żurawiny to nikt u mnie nie lubi Nie chcę też sadzić wrzosów, czy wrzośców, bo to działka sezonowa, więc szkoda zachodu. Wychodzi więc, że raczej coś ozdobnego by się przydało... To jest miejsce, gdzie prawie cały dzień jest słońce.
Siedzę dzisiaj i oglądam róże, powojniki i już mam mętlik w głowie. Ale jeszcze nie rezygnuję z tej opcji połączenia róż i powojnika, bo mi się to podobało.
Idę sprawdzić tę Parade
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Annak 20:37, 27 sty 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Kasia_CS napisał(a)
A co myślisz o Lagunie? Zauważę tylko, że podawane przez szkółki wymiary roślin zwykle są niedoszacowane, więc aż tak się nie przejmuj wymiarami lepiej jeszcze skonsultować z posiadaczami. Ja dopiero Lagunę i Jasminę sadziłam jesienią, więc nie mam żadnych spostrzeżeń

Jasmina podają, że do 3m rośnie, może ona? Uetensener Klosterrose do 3,5m wg jednego źródła, a gdzie indziej, że 2,5m więc nie ma co się tak przywiązywać do tych danych


Kasiu, właśnie z tym mam największy kłopot, bo jak mi się jakaś podoba to w opisach czytam, że dorasta do 2,5 m. Obejrzę teraz te polecane przez Ciebie i Ewę, ale chyba już o nich czytałam, już mi się wszystko miesza
dzięki


____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Annak 20:55, 27 sty 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Te róże, które wymieniłam rosną u mnie przy wysokich pergolach. Znakomicie spełniają swoje zadanie. Wzrost róży zależy od zasobności gleby.
Aniu, róże to loteria. Ta sama różą w różnych ogrodach będzie się zachowywała zupełnie odmiennie. Ponieważ to taka trochę loteria, to zamów ją sobie w niedrogim sklepie tutaj
Gdyby nie spełniła Twoich oczekiwań, chorowała, podmarzała, to wymienisz bez żalu.
W tym sklepie mają też ciekawą różę do półcienia Rhapsody in blue. Jak nie przepadam za różami, to tę lubię bardzo za zapach i kolor.


Haniu, dziękuję, chyba trafiłaś w sedno i trochę mnie otrzeźwiłaś. Doszłam do wniosku, że zachowuję się, jakbym ryzykowała olbrzymią kasę W najgorszym przypadku wykopie je i znajdę im inne miejsce. Teraz wybiorę z tych, które polecasz Ty, Ewa i Kasia. Potem dobiorę powojnik
Jeszcze raz dziękuję
Odezwę się jak dokonam wyboru, aby skonsultować jak sadzić.
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Anda 21:57, 27 sty 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33619
Annak napisał(a)


Ewuniu, poziomki mam trochę dalej, niedaleko borówek, a żurawiny to nikt u mnie nie lubi Nie chcę też sadzić wrzosów, czy wrzośców, bo to działka sezonowa, więc szkoda zachodu. Wychodzi więc, że raczej coś ozdobnego by się przydało... To jest miejsce, gdzie prawie cały dzień jest słońce.
Siedzę dzisiaj i oglądam róże, powojniki i już mam mętlik w głowie. Ale jeszcze nie rezygnuję z tej opcji połączenia róż i powojnika, bo mi się to podobało.
Idę sprawdzić tę Parade


Wiesz, starałabym się tam posadzić coś jadalnego, bo małemu dziecku potem trudno wytłumaczyć , że borówki jeść może, a tego co rośnie obok już nie. Poziomki byłyby wg mnie akurat. Ewentualnie pasowałaby tam tez trawa ozdobna Molinia caerulea.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Annak 23:16, 27 sty 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
No więc tak:
przejrzałam znowu róże, ale tylko te polecane ostatnio przez Ewę, Kasię i Hanię
odrzuciłam białe i kremowe, bo będę miała na innej rabacie Chopina i artemis
pozostały te (porobiłam krótki opis, czytając różne strony):
- Rosarium Uetersen-różowa, rośnie do 1,5m, na innej str.2-3m, przewieszają się kwiaty
Dortmund-koralowa, do 3m, podatna na choroby
Compassion-łososiowo-różowa, 2,5m, na innej str. do 4,5 m. twarde, kłujące, grube pędy, nie wspina się, tylko wspiera
Jasmina-różowa, 2,5m, na innej str. 3m, sypie płatkami, kłująca, przewiesza się
Laguna-różowa, 2,5 m, pachnąca, odporna na choroby, mocno kłująca
Giardina-jasno-różowa, 2,5m, inna str. 2,5-3,5, kwitnie na pędach dwuletnich, które trzeba okrywać, wolno rośnie, pachnie, odporna
Parade-różowa, 2-3m, pachnie, przewiesza się, wymaga drastycznego cięcia, usuwania przekwitłych kwiatów, (pochodzi od new dawn)
Zróbmy losowanie, pomóżcie mi przerwać ten różany krąg, bo się zamęczę. Podajcie jedną, którą wzięłybyście do swojego ogrodu, please...


____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Gruszka_na_w... 14:38, 28 sty 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Rosarium Uetersen. Z pewnością dorasta do 2,5-3m. Pięknie pachnie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Anda 21:21, 28 sty 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33619
Parade albo Rosarium Uetersen
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Annak 22:41, 28 sty 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Haniu, Ewuniu, dziękuję. Zrobię ostatni przegląd tych dwóch i wybiorę. Dam znać. Tymczasem rozesłałam pytania o powojniki, więc może ktoś się odezwie...
A na tych 3 m. szerokości to ile krzaczków róż i ile powojników trzeba kupić? Ewuniu, wciąż nie mogę uwierzyć, że to tylko 1 krzaczek róży i 1 powojnik? Jeśli sadzić w odległości 1m to 3 szt byłoby potrzeba... A co to znaczy prowadzić różę poziomo? Odginać gałązki i przywiązywać je do szczebelków pergoli w poziomie?
Cierpliwości życzę (do mnie i moich naiwnych, żeby nie rzec głupich pytań)
uściski
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
katel 23:03, 28 sty 2018


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Aniu witam się u Ciebie , postaram się podpowiedzieć coś w kwestii powojników ale nie mam jednoznacznych rad, sama musisz poznać za i przeciw i wybrać najlepiej. Mam podobne zdanie jak Mirka (Mirka ma dużo większe doświadczenie praktyczne), że najlepiej zacząć od sadzenia powojników z grupy Viticella (ew gr. Późno kwitnących):
clematis Viticella
ale one są dość silnie rosnące i mogą zagłuszyć słabsze róże, no i wiosną trzeba je ścinać dość nisko ok 20 - 50 cm nad ziemią, wszystkie ścięte pędy trzeba usunąć i ich wyplątanie z róży może być trudne.
Co do odstępów przy sadzeniu to min. 50-60cm trzeba, tak jak Ewa pisała.
Do posadzenia przy róży pnącej lepszy byłby powojnik z grupy Wcześnie Kwitnących (tnie się je na wys. ok 1,5m - ale te najczęściej chorują .
powojniki z gr. Wcześnie Kwitnących.
Są też powojniki z grupy Atragene - nie tnie się ich ale kwitną tylko wiosną i to wysoko a dołem są raczej łysawe ale nie chorują.
clematis Atragene
Obawiam się że zamiast podpowiedzieć to Ci namieszałam ale musisz zaryzykować i podjąć jakąś decyzję a jak już zdecydujesz jaka róża i czy chcesz powojnika to daj znać jaki kolor to będziemy szukać.
Tu na stronie jest encyklopedia (są też porady i filmiki) po jej prawej stronie można wybrać sobie grupę clematisów, kolor i ew. inne, co zawęża nieco wybór i go ułatwia:
encyklopedia clematis
Jest też coś takiego jak lista powojników dla początkujących - czyli takie dość odporne clematisy wyjątkowo polecane:
Powojniki dla początkujących
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies