Mała działka - wielkie nadzieje - strona 27 - Forum ogrodnicze

Annak 23:13, 30 sty 2018

Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967

Anda napisał(a)

Aniu, konwalie rozrastaja sie rozlogowo. Sama nie mam konwalii, bo mam za malo miejsca, ale gdybym miala, to wsadzilabym do ziemi dla nich ograniczniki. Moja znajoma mowi, ze jak masz raz konwalie, to masz je juz na zawsze Ogolnie konwalie lubia cien lub polcien i nie za sucho. Jesli zalezy Ci na nich, to je przesadz w jakies bardziej cieniste miejsce i daj im koniecznie jakis ogranicznik. Moze to byc jakies szerokie, plastikowe wiadro z odcietym dnem
Moja babcia miala konwalie posadzone w miejscu polcienistym przy hortensji i bodajze bodziszku. Bylo to miejsce przy domu ograniczone chodnikiem i tylko tam miala posadzone konwalie.

Krzak forsycji koniecznie przytnij i uformuj po kwitnieniu, bo rzeczywiscie troche niezgrabny. Forsycja puszcza odrosty korzeniowe, wiec uwazaj na nia, zeby Ci sie nie rozlazla za bardzo.

Edenka to bardzo ladna roza, zdrowa. Jej minusy wg mnie to to, ze nie pachnie i ma sztywne lodygi. Tu Mirka moze napisze, czy trudno sie ja prowadzi

Ewo, z tymi konwaliami to jest tak, że jak nic na tej działce nie było to cieszyłam się jak głupia, że coś zakwitło, ale teraz to nie wiem, co zrobić. Popatrzę już wiosną, gdzie jest więcej cienia i może je przesadzę. Zawsze lubiłam ich zapach

A czy pod tę forsycję coś w ogóle można podsadzić, czy tylko trawę zlikwidować naokoło niej? Może nadaje się dąbrówka rozłogowa, albo barwinek? Mam je gdzieś, dziewczyny były podzielone w kwestii wyrzucić/zostawić, więc jeszcze są...
Forsycja na pewno będzie poprawiona. A co do róży, wciąż jestem niezdecydowana, ale o Edence wyczytałam, że to mała pnąca, do 2m., biorę Rosarium U. i koniec dywagacji, bo wariacji dostanę, do tego fioletowy powojnik i będzie pięknie

pozdrówka

____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje

Annak 23:17, 30 sty 2018

Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967

Do góry

JoannA napisał(a)

Aniu
Róża o którą u mnie pytałaś to Eden Rose. U mnie narazie nie jest zbyt wysoka ok. 1-1,5 m, ale mam nadzieję że się rozkręci bo to będzie jej 2 sezon u mnie. Zdrowa i silna róża. W ubiegłym roku wymarzła do kopczyka, ale po przycięciu szybko odbiła i ładnie kwitła. Piękna i naprawdę godna polecenia ale nie jestem pewna czy w tym miejscu gdzie ją zaplanowaś nie będzie za niska.

Joasiu, dziękuję za info. Poczytałam jeszcze o niej i wszędzie określają tę różę jako parkową lub niską pnącą, max. do 2m., a ja potrzebują 3m. w górę

Może jeszcze kiedyś ją kupię, jak trochę ogarnę ten ogródek.
pozdr

____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje

Annak 23:42, 30 sty 2018

Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967

Do góry

katel napisał(a)

Aniu z fioletu polecam powojnik Viola - mam go jest odporny i bardzo obficie kwitnie.

Kasiu, podoba mi się ten powojnik, ale on chyba nie jest z grupy viticella dla początkujących!!! Napiszesz mi jakie ma wymagania i jak się nim zajmować? Różę kupię Rozarium Uetersen, najwyżej ją wymienię, jeśli nie przetrwa. Do niej dopasuj, proszę, powojnik. Masz tę różę w naturze, to wiesz jaka jest prawdziwa barwa kwiatów, bo ja na razie to tylko na zdjęciach widziałam

A może powojnik biały, dla uspokojenia tego mocnego różu? Co o tym myślisz?

Pod borówkami chciałabym coś ozdobnego, ale to dopiero jak zajmę się glebą wokół borówek (mój przedogrodowiskowy wyrzut sumienia).
Marzą mi się azalie, ale myślę, że to będzie dopiero w następnym sezonie, ewentualnie jesienią, jeśli zrobię to, co wcześniej mam w planach. Bedzie to czas dla gleby i planowania

"Kulkowanie" to dla mnie abstrakcja, nawet nie wczytuję się w to, bo to wyższa szkoła jazdy.
Dzięki za wszystko, proszę o jeszcze. Lecę do Ciebie

____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje

Annak 00:22, 31 sty 2018

Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967

Do góry

Toszka napisał(a)

W czym ci potrzebna pomoc? Jakie tuje?
Pokaż.

Witaj Toszko, na mojej działeczce są głównie tuje, duże i wieloletnie, nigdy nie były przycinane. Chciałabym w pierwszej kolejności ściąć je od góry, żeby już na wysokość nie rosły. Nie wiem ile mogę ściąć, żeby im nie zaszkodzić i kiedy to zrobić. Chodzi o takie okazy:

i po drugiej stronie wejścia:

kolejne 6 szt. od strony sąsiada:

Mam jeszcze 3 szt., w różnych miejscach, innej odmiany (nie wiem jak się nazywa), ale nie wiem też, czy je się przycina od góry:

dokończę w następnym wpisie, bo już wstawiłam 4 zdjęcia

____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje

Annak 00:32, 31 sty 2018

Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967

Do góry

Potrzebuję też przesadzić 5 szt. wys. ok. 1 m., które były wsadzone wiosną 2017, ale będą przeszkadzały w tym miejscu - sadzone bez planu

Mam nadzieję, że przeżyją zimę. Nie wiem kiedy można je przesadzić.

I na koniec 3 potwory, każdy ma po 2-3 grube pnie, mają ponad 5 m. wysokości (tak myślę) i z nimi to już kompletnie nie wiem, co zrobić. Mąż protestuje, jak chcę je wyciąć, mi nie pasują do żadnej koncepcji.

(dwie z nich widać na pierwszym zdjęciu w tle)

Jak widzisz, same tuje (nie wspomnę o 2 krzakach, niby kulkach tujowych. Aha, jest jeszcze płożący świerczek i 2 jałowce, które kwalifikują się do wycinki.
Jak widzisz - masakra jakaś.
Możesz mi coś poradzić, ewentualnie odesłać do kogoś?
dzięki

____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje

Toszka 07:46, 31 sty 2018

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

Aniu, masz szmaragdy i brabanty (albo brabantopodobne

)
Wszystkie spokojnie od góry mozesz ściąć.

Szmaragdy aby ładnie wyglądały to trzeba główny pień (lub wszystkie pnie) ściąć najlepiej niemal tuż nad rozwidleniem. Wysokość niższa niż ma być docelowa). Trzeba trochę zanurkować w krzak. Pień wycinasz i wszystkie pozostałe boczne, zielone gałązki wyrównujesz w szpalerze z góry ciut powyżej cięcia. W ten sposób uzyskasz naturalny efekt bez widocznego kikuta. Za jakiś czas tuja i tak wytworzy główny przewodnik. Ja swoje tne od góry co 2-3 lata.
Można śmiało ściąć nawet o połowę.
Ciąć możesz już na początku marca. Ważne abyś wszystkie tuje starannie oczyściła z suchego w środku.
Przesadzasz ok. 15 marca (po cięciu - łatwiej będzie przesadzać). Dołki szerokie - koniecznie mieszanka z korą. Dużo przekopanej kory. Kora działa p/fytoftyrozie.
Postarajcie się wykopać bryłę korzeniową jak najszerzej. Wielkość wykopanej bryły korzeniowej decyduje o powodzeniu przesadzenia.

Jałowiec niestety do kasacji - nic z niego przyzwoitego nie będzie. Typowo się zestarzał i wyłysiał. Sąsiedztwo tuj mu nie pomogło.

Jeśli chcesz skasować jakieś tuje to przemyśl czy nie warto było by dać ogłoszenie (np. na olx) i odsprzedać je lub oddać komuś, tak by dać roslinom szanse. Tak zrobiła w zeszłym roku Mrokasia.

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

zawitka 07:58, 31 sty 2018

Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14205

Do góry

Aniu tuje to jak ja to mówię lepsze zielsko.Ciąć je możesz i to im wyjdzie na dobre.Oczywiście nie będą dobrze wyglądały może na początku ale po roku, dwuch będą ładne.najlepiej ciąć lekko od małego drzewka ale duże też świetnie dają radę pokazać po cięciu swój urok

Jeśli chodzi o przesadzanie to można przesadzać je nawet duże i tak jak pisze Toszka z bryłą ziemi i potem podlewać żeby nie uschły

Powodzenia będę dopingować .Wieczorem wstawię Ci u mnie moje cięte tujki .Co ja z nimi nie robię tylko one i ja wiem

Pozdrawiam

Te 5 możesz przesadzać bez problemu ale ja bym je wystrzygła pierw na piękne stożki poczekała rok niech odpoczną i potem przesadzała albo odwrotnie .

____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I

Anda 08:54, 31 sty 2018

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399

Do góry

Annak napisał(a)

Ewo, z tymi konwaliami to jest tak, że jak nic na tej działce nie było to cieszyłam się jak głupia, że coś zakwitło, ale teraz to nie wiem, co zrobić. Popatrzę już wiosną, gdzie jest więcej cienia i może je przesadzę. Zawsze lubiłam ich zapach A czy pod tę forsycję coś w ogóle można podsadzić, czy tylko trawę zlikwidować naokoło niej? Może nadaje się dąbrówka rozłogowa, albo barwinek? Mam je gdzieś, dziewczyny były podzielone w kwestii wyrzucić/zostawić, więc jeszcze są...
Forsycja na pewno będzie poprawiona. A co do róży, wciąż jestem niezdecydowana, ale o Edence wyczytałam, że to mała pnąca, do 2m., biorę Rosarium U. i koniec dywagacji, bo wariacji dostanę, do tego fioletowy powojnik i będzie pięknie
pozdrówka

Barwinek jest ładny, zwłaszcza jak kwitnie. Możesz posadzić dwie odmiany, biała i niebieską. Jak nie kwitnie, to jest ładnie zielony. Tylko będziesz go musiała trzymać w ryzach, bo się po pewnym czasie bardzo panoszy. Ale to nie jest trudne, bierzesz łopatę i ciach, gdzie go za dużo

Na pewno nie ma z nim dużo roboty i nawet podeptać go można przy cięciu forsycji. Bo forsycje cięłabym co parę lat, żeby za wielka nie urosła. Poza tym możesz posadzić tam dużo cebulek, krokusy, narcyzy, czosnek ozdobny. Wiosną ładnie by też wyglądały anemony wiosenne

Ładnie wygląda też bodziszek odmiany sanguineum - Geranium sanguineum „ Apfelbluete”. Na dodatek jesienią przebarwiają sie jego liście na czerwono.

Żeby nie mieć dużo roboty w ogrodzie sadź rośliny tak, żeby nie było widać gołej ziemi, bo będziesz miała mnóstwo pielenia. W pierwszym i być może drugim roku będzie to trudne, bo rośliny jeszcze będą małe. Wtedy mulczuj ziemię rozdrobnioną korą, skoszona trawą, kompostem. Ziemia nie będzie wtedy tak szybko wysychać a chwasty nie będą mogły się panoszyć

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken

mirkaka 06:05, 03 lut 2018

Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10208

Do góry

U mnie RU rośnie niżej niż Eden. Ale czytam że już klamka zapadła

Wybrałaś Rosarium

Będziesz z niej zadowolona, jest piękna

____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie

Toszka 09:04, 03 lut 2018

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

Forsycję smiało możesz ciąć i formować - zapanujesz nad nią i zyskasz więcej miejsca. Forsycję tnie się tuż po kwitnieniu. Ciecie w tym terminie nie zaburza kwitnienia w następnym sezonie.

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)