Aniu, idziesz jak burza z tym planowaniem . Obawiam się tylko, że większość zaplanowanych roślin (tzn.konkretnych odmian) będziesz musiała kupować przez internet albo wybrać się do Zielonych Progów bo stacjonarnie to ja takich odmian nigdzie u nas nie widziałam... sama rozchodnika Class Act kupowałam przez internet.

A co do obsadzenia pergoli tarasowej - może jakieś powojniki? Wiciokrzewy są fajne i ślicznie pachną ale lubią łapać mączniaka niestety. Z kolei milin będzie chyba za wielki... A może pokusisz się o winogrona???

Pozwolę sobie tylko na małą uwagę - wszelkie pnącza szybko rosnące są inwazyjne i trudne do opanowania. Czym starsze pnącze tym szybciej i mocniej rośnie. Jeśli ma być to pnącze tylko na kratkę, tak by za moment nie opanowało całego dachu i przestrzeni naokoło to proponuję wybrać różę lub/i powojniki.

Toszka napisał(a)

Pozwolę sobie tylko na małą uwagę - wszelkie pnącza szybko rosnące są inwazyjne i trudne do opanowania.

He, he, he, wiem coś o tym - winobluszcz to potwór jest, chociaż ślicznie się przebarwia. Nie pilnowany potrafi zarosnąć wszystko wokół... Pozbyłam się dziada w zeszłym roku, bo nie nadążałam z cięciem.

Dobreeee A ja tak sobie siedzę w domku z laptopem na kolanach i wirtualnie robię spis i nawet przez myśl mi nie przeszło, że czegoś nie kupię w stacjonarnych sklepach w W-wie lub okolicy Chyba jednak zawitam w te zielone progi, bo na początek to chciałabym te roślinki zobaczyć. Tak myślę, że jednak wolę na żywo, bo to, co mi się podoba w necie niekoniecznie może podobać się na żywo, szczególnie, że doświadczenie zerowe!!! Ale adres na rozchodniki to możesz mi podrzucić na priv, jeśli gdzieś masz...
Co do tej pergoli to winogrona mam z drugiej strony a tu chciałabym coś innego, ale właśnie jest problem. Powojniki, jak czytałam to rosną tak do 2,5 m., z kolei np. hortensja pnąca, milin wydają się (wg opisów) zbyt mocno rosnące... Nie wiem, co robić, może jeszcze ktoś na coś wpadnie i podpowie.
pozdr

mrokasia napisał(a)

Aniu, idziesz jak burza z tym planowaniem . Obawiam się tylko, że większość zaplanowanych roślin (tzn.konkretnych odmian) będziesz musiała kupować przez internet albo wybrać się do Zielonych Progów bo stacjonarnie to ja takich odmian nigdzie u nas nie widziałam... sama rozchodnika Class Act kupowałam przez internet.

Toszka napisał(a)

Pozwolę sobie tylko na małą uwagę - wszelkie pnącza szybko rosnące są inwazyjne i trudne do opanowania. Czym starsze pnącze tym szybciej i mocniej rośnie. Jeśli ma być to pnącze tylko na kratkę, tak by za moment nie opanowało całego dachu i przestrzeni naokoło to proponuję wybrać różę lub/i powojniki.

Witaj Toszko,
bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś. Ja Twoje uwagi u Asi (Działeczka Asi) to już po kilka razy czytałam, bo wiem, że mogę się dużo nauczyć.
Wielu roślin jeszcze nie znam, nazw tym bardziej, jednak wyczytałam na forum, że b. inwazyjny jest winobluszcz (co potwierdziła Kasia), mocno rośnie też hortka pnąca i milin. Powojniki, wydawało mi się, że rosną do 2,5 m i to będzie trochę za mało. Może ktoś coś podpowie, spróbuję też podpytać specjalistek różanych o pnące róże. Niecierpliwa jestem, a to rozwiązanie będzie wymagało czasu
Przy okazji, Toszko, czy mogłabyś zrecenzować krytycznie moje dotychczasowe wybory? Będę b. zobowiązana. I jeszcze jedno - nie jestem pewna, ale chyba Ty pisałaś, że między borówki też można posadzić jakieś rośliny? Jeśli dobrze pamiętam - podpowiedz jakie (poniżej zdjęcie miejsca, gdzie w ub. roku posadziłam borówki, teraz to wygląda inaczej, ale wolne miejsca między krzaczkami zostały)
dzięki wielkie

Aniu, co do powojnikow do zapytaj Kasie Katel, ona ma ich pare i pewnie bedzie Ci mogla polecic jakas odmiane

Nie jestem pewna czy ślazówka Barnsley Baby przezimuje u Ciebie. Lepsza bylaby Lavatera thuringika. Tylko ta rosnie wysoko. Moze spodobala by Ci sie Malva moschata albo Malva sylvestris lub Sidalcea candida.

Ewuniu, a Ty widziałaś co mi napisała Kasia? To jest dopiero dobry numer. Ja sobie planuję w komputerze zakupy, a teraz wychodzi na to, że po całej W-wie i okolicach będę jeździć, żeby coś kupić. Niezły ze mnie ogrodnik, nie ma co!!!
Przejrzę te nowe odmiany ślazówek, ale tylko te niższe, bo nie chcę wysoko zasłaniać.
Ewa, Ty jesteś ekspert różany, czy mogłabyś mi polecić jakąś odmianę pnącą, która byłaby najlepsza na osłonięcie tarasu z jednej strony? Dziewczyny mówią, że wszelkie szybko rosnące pnącza są zbyt ekspansywne, a ja chciałabym tylko na taras, a nie jeszcze na dach i okolice proponują róże albo powojniki. Na pewno masz w głowie jakieś fajne roślinki
Wiesz, że bez Ciebie nic by u mnie nie było z planami?
uściski i miłego wieczoru

Aniu, powojniki rosną też wyższe - wszysko zalezy od wybranej odmiany.

Ja dla przykładu w tym roku kupowałam np powojnik Solina, bo na nim było napisane, że to odmiana niewymagająca specjalnego zachodu, używana do zieleni publicznej - a tu wiadomo nikt się szczególnie nie troszczy. Wg encyklopedii powojników rośnie 2,5-3,5m.

Zajrzyj na stronę www.clematis.com.pl gdzie możesz ustalić wymagane parametry

Ale ja chyba bym była za pnącą różą mimo wszystko

Aniu
W sprawie milina odpisałam u siebie.
Cofnęłam się troszkę żeby zobaczyć to miejsce do obsadzenia.
Moim zdaniem sadź tam róże i powojniki.