Ostatnio na wykladzie o bylinach widzialam slicznego floksa na zdjeciach, pochodzaca z Rosjii odmiana Drakon Jest w tym sklepie o ktorym pisalyscie. Niestety troche za niski. Floksy za Artemisami musza byc wysokie.

Dziewczyny, cieszę się z tej Waszej dyskusji Nie mogę się włączyć, bo ja w pracy jestem Poza tym i tak nie mam nic do powiedzenia w tej kwestii ale Wy może jeszcze coś wspólnie wymyślicie Pozdrawiam Was serdecznie.
Aniu, spokojnie, ja cierpliwie będę czekać

Anda napisał(a)

Na Chopina policzyłam właśnie to 50 cm, na Artemis 80 cm.

Aniu, Ewo, mam dwie powazne wątpliwości:
- stipa pod płotem za rożami? czy ją w ogole będzie widać? Czy tam nie powinno być raczej jakieś wysokie zielone tło?
- Artemis na przód rabaty? Ona osiąga nawet 140 cm wysokości. Może jednak coś niższego?

Zagajanka napisał(a)

Aniu, Ewo, mam dwie powazne wątpliwości:
- stipa pod płotem za rożami? czy ją w ogole będzie widać? Czy tam nie powinno być raczej jakieś wysokie zielone tło?
- Artemis na przód rabaty? Ona osiąga nawet 140 cm wysokości. Może jednak coś niższego?

Janeczko, dzięki, że zajrzałaś. Pod płotem ten zielony rządek kropek to trzcinnik Karl Forester, a stipa to z przodu, te mniejsze, bardziej zielone kropeczki w kilku miejscach
Co do artemisa, to właśnie miałam wątpliwości, ale bardziej związane z kolorem, po Waszych dyskusjach różanych u Kasi_CS, natomiast nad wielkością mówiąc szczerze to się nie zastanawiałam. Bardziej martwiłam się o Chopina, czy będzie pasował, bo kupiłam już 4 krzaczki i czytałam, że wysoko rośnie. Może w takim razie jakiś różowy, niższy i bardziej zwarty krzak by tu pasował? Wiem, że jesteś różaną specjalistką, czytałam Twój TOP 2017 i oglądałam na Twoim wątku piękności różane. Może coś podpowiesz? Ewa tak wiele mi pomogła, że nie mam sumienia znowu ją prosić. Muszę dbać o nią i dać jej odpocząć , bo jeszcze będę chciała ją poprosić o pomoc
Bardzo proszę o pomoc
pozdrawiam

Zagajanka napisał(a)

Aniu, Ewo, mam dwie powazne wątpliwości:
- stipa pod płotem za rożami? czy ją w ogole będzie widać? Czy tam nie powinno być raczej jakieś wysokie zielone tło?
- Artemis na przód rabaty? Ona osiąga nawet 140 cm wysokości. Może jednak coś niższego?

Janeczko, dobrze, że piszesz Ania już napisała, że trawy pod płotem to trzcinniki KF, więc powinny być wystarczająco wysokie.

Artemis określiłam jako bardzo rozłożystą, bo o tej wysokości do 140 cm to czytałam tylko o pojedynczych batach, nie o całej roślinie. A jak ona rośnie u Ciebie? Ogólnie zaliczam ją jednak do dużych róż. Tak samo jak i Chopina. Ania ma już sadzonki tej róży. I trzeba ją jakoś wkomponować. Przyznam, że mnie na tej rabacie zamiast Artemis i Chopina najbardziej podobałaby się Aspirina sadzona w zygzak. Janko, masz jakieś propozycje? Ani pasuje tutaj kolor biały. Myślę, że blady róż też by pasował.
Myślałam o Sea Foam lub o Snow Ballet, ale wg mnie brzydko przekwitają i rabatówki ciężko się czyści. Działka będzie odwiedzana tylko w weekendy, więc te brązowe mumie psułyby cały widok. Chopin wyrasta wysoko i róża przed nim nie może być zbyt niska.

Aniu, wysłałam większe zdjęcie

Jeżeli Chopin na 100% musi zostać i ma być to rabata geometryczna z ograniczoną ilością gatunków i kolorów, to można by go podsadzić którąś z tych róż:

Alabaster, biały krem
White gruss an Aachen, biały krem
Aspirin Rose, bardzo blady róż
Mariatheresia, blady róż
Pashmina , biały krem z różową obwódką
Stephanie Baronin zu Guttenberg, bardzo blady róż

Wszystkie nie powinny być wyższe jak 90 cm, są dosyć zdrowe i długo kwitną.

Na projekcie brakuje mi czegoś zimozielonego. Na razie są chyba tylko tuje i zurawki po prawej. Szałwię można by sadzić na przemian z kulkami bukszpanu, albo jś innej zimozielonej rośliny. Może nie koniecznie nawet kulistą - trzmieliną Fortune'a, ostrokrzewem Golden Gem... Jak nie te, to jś carexy (morrowa Variegata, carex conica, carex Evergold)
Trzcinniki bym też posadziła na przemian np. z cisami Fastigiata, by dodać zimozielone tło chociażby w postaci pionowych słupków cisowych.
No i na jesieni koniecznie jś cebulowe - tulipany, czosnki...

Zimozielonych Ania nie chciala, bo zima nie bywa na dzialce Szkoda tracic na nie miejsce, zwlaszcza ze tuje przy sciezce wejsciowej zajmuja duza powierzchnie jej dzialki.

Mariateresia u mojej tesciowej osiaga 1,20m. No, ale moze po prostu stanowisko jej odpowiada.

Cebulowe Ania raczej zamierza sadzic.

W zimie moze nie bywa, ale na wiosnę zanim coś z bylin wyrośnie i zakwitnie, oraz na jesieni, kiedy wszystko już jest złote, brązowe i rdzawe, fajnie jednak mieć coś ciemnozielonego Ale to oczywiscie tylko moje spostrzeżenie.

Róże, wiadomo, u wszystkich rosną różnie w zależnosci od sadzonki, podkładki, gleby i stanowiska. Lecz w Warszawie, skąd Ania chyba jest, nie jest jakoś wyjątkowo ciepło, i te akurat odmiany powinny być raczej standardowych rozmiarów.

Ewuniu, Janeczko, dzięki za te uwagi, bo właśnie u Kasi_CS była dyskusja nt. róż, z której się dowiedziałam, że artemisy tak wysoko rosną (wcześniej nie zwróciłam na to uwagi). Zaczęłam się martwić, że te kolorowe byliny, które mają być posadzone za nimi to całkiem zostaną zasłonięte. Najlepiej byłoby chyba różę taką poniżej 1 m, czyli coś z tych proponowanych przez Jankę. Nie znam się na różach, na innych roślinach też jeszcze nie (o czym Ewa doskonale wie), więc proszę Was, wybierzcie wspólnie jakąś różę, która będzie najlepsza. Mi zależy, żeby się nie pokładała i miała zwarty, wyprostowany kształt, była zdrowa (w miarę odporna) i powtarzała kwitnienie. Nie musi być idealnie biała, ważne, żeby się wkomponowała w nasz (Ewy) plan. Co do zimozielonych-mam "uczulenie" na wszelkie nowe iglaki na mojej tujowej działce. Już wolę "gołe" pole zanim coś wyrośnie, niż kolejne zimozielone Cebulowe uwielbiam i gdzie się da na pewno wsadzę tulipany, żonkile, hiacynty, itp.
Pozdrawiam serdecznie i proszę o pomoc