Po krótkiej panice i przeanalizowaniu wszystkich "za i przeciw" doszłam do wniosku, że bez żalu pożegnam się ze sporą ilością kulek bukszpanowych na rzecz poduch cisowych. Tylko konfiguracja się zmieni... troszeczkę. Buksy zostaną jako wąskie obwódki (tu innego zamiennika nie znalazłam...jeszcze.

Heloł Zakręcona! U Ciebie widzę już planowanie się zaczyna . U mnie wszystko zasypane śniegiem a ja gdybym miała czas to bym spała snem zimowym, ale że czasu brak to w robocie zakopana po uszy siedzę.
Zimozielone w ogrodzie bardzo potrzebne. Ja w grudniu doszłam do wniosku, ze nawet jałowce mają swój urok .
Buziaki

Cześć Dorka, uściski noworoczne przesyłam! Ja też doceniłam zimozielone akcenty, to moja pierwsza zima, gdzie ogród zaczyna mi się podobać. Bo wreszcie coś w nim widać Poza poduchami cisowymi, bardzo polecam Ci przemyśleć cisowe wykrzykniki - czyli wąski kolumnowe cisy Fastigiata czy Wojtek. U mnie bardzo ładnie dały głębię w kilku miejscach. Najlepiej wyglądają rozrzucone po dwa - trzy na rabacie. A na dodatek są łatwiej dostępne i duuużo tańsze niż kulki

Można zrobić dwa kółka (linia czerwona) a można po prostu przesunąć to jedno kółko w przód (linia niebieska)


Tak czy inaczej, trzeba to zrobić porządnie, z kołkiem i liną a nie na chybił trafił. W końcu: chcesz mieć porządne kółeczka czy nie?

Jeszcze mi coś takiego przyszło do głowy