Z tą rwą jest powolutku lepiej. Zresztą ja mam jakiś stan bardziej przewlekły niż ostry. Więc nie leżę, wprost przeciwnie, staram się (z rozsądkiem) funkcjonować normalnie. W tym wszystkim uratowała mnie joga, którą praktykuję już kilka lat. Ułożyłam sobie zestaw na bóle pleców i to mi pomogło bardziej niż jakiekolwiek przeciwbólowe leki.

Ajka mnie nie ominęło Mam około 50 świerków kłujących na działce. Z czego z 5 jest w takim ciężkim stanie.

W tym tygodniu porażonym świerkom zafundowałam nawóz doglebowo. Kupiłam opryskiwacz akumulatorowy plecakowy (jeden z lepszych zakupów) i wczoraj wszystkich świerkom zafundowałam prysznic z Pinivitu. Zajęło mi to godzinę, więc ten opryskiwacz jest świetny.

W lutym/marcu koniecznie oprysk na mszycę świerkową, który muszę wpisać do kalendarza.

Przy okazji byłam w budowlanym i zobaczyłam, że w dziale ogrodniczym sprzedają świerki w 70% zjedzone przez mszycę...

Dla Sylwi - u mnie tak to wygląda. Ta rabata jest ciągle w budowie - ma być cycek ze śliwą w środku. Co roku poszerzam rabatę o kolejny rząd roślin. W tym roku na przód doszły przetaczniki Christa i rozchodniki. Wokół śliwy będa hortensje - jeden rząd kupiony, a resztę w tym roku próbuję uzyskać z patyków (wychodzą listki, to chyba się uda).
Derenie były biedaczki, bo mi je sarny zjazdły (jak jeszcze nie miałam ogrodzenia). Mocno je przycięłam i pięknie odbiły i się zagęściły.

To jest zdjęcie z 2019r. jakby co Mam takie opóźnienia z wrzucaniem zdjęć

Kasiu, dzięki za foty. Fajnie wygląda połączenie dereni z jeżówkami A kiedy tniesz derenie? Mi Pani w szkółce mówiła, żebym cięła na wiosnę, a teraz dać im spokój. Czy je ciąć? Bo widziałaś, że moje to takie długie badylki, gęste nie są.
No i ile ta rabatu ma lat? W zeszłym roku zakładana tak? Zostawiasz ten metr odległości? A możesz pokazać jak to wygląda z rozchodnikami? Bo jak pewnie czytałaś, mam ochotę je posadzić pod hortkami u siebie na planowanej rabacie

SylwiaBe też mam u siebie derenie, moim zdaniem za późno na cięcie, poczekaj do wiosny.

Kasiu współczuję, życzę owocnej walki z tym cholerstwem.

teraz juz na pewno za pozno, tniemy wczesna wiosna, jak hortensje bukietowe

Ok, czyli tak jak mówiła Pani w szkółce - posłucham się

Kasiu, fajnie to wygląda

Mi też się podoba