Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Bylinowa łąka

Pokaż wątki Pokaż posty

Bylinowa łąka

sylwia_slomc... 12:44, 26 lip 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 84065
Obstawiam, że do wiosny pokażesz twoje nasadzenia pod blokiem?
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
antracyt 17:52, 26 lip 2024


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12215
Fajnie mieć takiego sąsiada w pobliżu Znalazłam ostatnio u siebie fragment wylinki po jakimś gadzie, najprawdopodobniej po jaszczurce(?) chociaż z zaskrońca też bym się ucieszyła.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Kordina 00:42, 27 lip 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 5357
Ale fajnie! Jajka zaskrońca, super! Co najmniej 4x mignął mi zaskroniec, raz prawdopodobnie zygzakowata, ale jaj nigdy nie widziałam.
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
anabuko1 09:44, 27 lip 2024


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23942
Gosialuk napisał(a)
Widoczki, które już cieszą.







Nic dziwnego że te widoczki cieszą ciebie.
Bardzo ładnie już się prezentują.
Tej przestrzeni to ty masz, oj masz
Jeżówki teraz najpiękniejsze
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Margo2 22:51, 06 sie 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 1415
Gosia jak zostawisz kwiatostany na zimę, to na bank będziesz miała masę siewek.
Ja nic w domu nie wysiewam, chyba, że chodzi Ci o jakieś okazy, to może faktycznie trzeba wysiewać w domu.
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
anabuko1 16:18, 09 sie 2024


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23942
U mnie też są zaskrońce gdzieś blisko garażu, bo często tam je widać.
Ale już się przyzwyczaiła.
Natura, czyta natura ma w sobie wszystko
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Gosialuk 11:00, 11 sie 2024


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5591
Wróciłam z wakacyjnego wypoczynku bez internetu.



sylwia_slomczewska napisał(a)
Obstawiam, że do wiosny pokażesz twoje nasadzenia pod blokiem?

Sylwia no nie wiem, gdyby te ślimaki tak nie zjadały wszystkiego co wysieję, to pewnie miałabym więcej zapału. A tak to dbam, dbam, posadzę i nie ma.
Nasadzenia pod blokiem pokażę, tylko muszę fotki zrobić.
antracyt napisał(a)
Fajnie mieć takiego sąsiada w pobliżu Znalazłam ostatnio u siebie fragment wylinki po jakimś gadzie, najprawdopodobniej po jaszczurce(?) chociaż z zaskrońca też bym się ucieszyła.

Też się cieszę. Jeszcze bym chciała jeże i wiewiórki u siebie zobaczyć. Myślę, że już się wylęgły maluchy, ale na wszelki wypadek nie zaglądałam tam przez ten czas.
Kordina napisał(a)
Ale fajnie! Jajka zaskrońca, super! Co najmniej 4x mignął mi zaskroniec, raz prawdopodobnie zygzakowata, ale jaj nigdy nie widziałam.

Takie podglądanie innego świata. U mnie zwierzęta i owady są bezpieczne. Czasem tylko przy kopaniu mogę im niechcący coś zrobić.
anabuko1 napisał(a)

Nic dziwnego że te widoczki cieszą ciebie.
Bardzo ładnie już się prezentują.
Tej przestrzeni to ty masz, oj masz
Jeżówki teraz najpiękniejsze

Ania ja mam wrażenie, że z mojej słonecznej łąki robi się polana. Tak przez te dziesięć lat drzewa porosły, że coraz więcej cienia tam mam. Jeżówki śliczne to fakt.
Margo2 napisał(a)
Gosia jak zostawisz kwiatostany na zimę, to na bank będziesz miała masę siewek.
Ja nic w domu nie wysiewam, chyba, że chodzi Ci o jakieś okazy, to może faktycznie trzeba wysiewać w domu.

Gosia, ja też mam siewek dużo, a te w domu, to dlatego, że mam taką manię zbierania nasionek z różnych miejsc w trakcie wędrówek, spacerów. Już nawet woreczki strunowe ze sobą noszę, bo nigdy nie wiadomo co spotkam. I potem jest wyczekiwanie co ja takiego posiałam. A czasem faktycznie coś co chcę mieć wysiewam. W ten sposób mam białe penstemony, białego ostrogowca, goździka kartuzka, żeleźniaka i czarcikęs łąkowy.
anabuko1 napisał(a)
U mnie też są zaskrońce gdzieś blisko garażu, bo często tam je widać.
Ale już się przyzwyczaiła.
Natura, czyta natura ma w sobie wszystko

Aniu u ciebie też ma dobre warunki do życia, blisko woda i to w sporych ilościach. Strefy gdzie zwierzęta mogą znaleźć schronienie kurczą się niestety.

W sobotę byliśmy na działce, oj zarosło przez te 3 tygodnie, tak że kosiliśmy z mężem na zmianę. Ja przy kwiatkach, a on wokół domku i ścieżki. Jeszcze nie skończone, bo niestety nie mogliśmy być tam całą sobotę. Ale kilka fotek ku pamięci zrobiłam.
Z tarasu






____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 11:11, 11 sie 2024


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5591


Przycięłam jaśminowca.



Obwódkę z bodziszka muszę zastąpić czymś innym, bo pożera wszystko na swojej drodze.



Przy domku. Sweet Laguna przy rynnie rośnie w tym miejscu bardzo dobrze. Tylko tą nieszczęsną wystającą rynnę muszę przemodelować, żeby się w ziemi schowała. Kolanka kupione już czekają.



____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 11:28, 11 sie 2024


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5591
Przed samym urlopem powiększałam rabatkę, żeby posadzić ostatnie nabytki i prezenty. Złożyłam pergolę (dwa lata czekała) i posadziłam przy niej clematisy President, które w końcu udało się kupić stacjonarnie. Bardzo mi się spodobała ta odmiana ze względu na głęboki, ciemno niebieski, wpadający lekko w fiolet kolor kwiatów. Jak zobaczyłam go u mamy, to chciejstwo się włączyło natychmiast. Przed nim posadziłam dwie piwonie Eweliny, jeszcze dojdzie trzecia Ewelinka jak ją przekopię i miniaturową budleję od Alicji. Dwie dziewanny fioletowe z siewu i dwa przetaczniki Marietta i dwa przetacznikowce Apollo. Jeszcze na pewno coś wcisnę, bo miejsce jest, ale wtedy chciałam wszystkie rośliny z doniczek wsadzić do gruntu, żeby miały szansę na przetrwanie.
Jak teraz patrzę na zdjęcia, to pergola wymaga jeszcze korekty ustawienia.




Tak to wygląda od strony wejścia. Z przodu nie mogę nic posadzić, bo musi być dostęp do licznika, a z tyłu skrzynki posadzę miskanta.



Poniżej jest rabata piwoniowa, więc będzie kontynuacja. Jeszcze mam w planie poszerzyć ją trochę i przed piwoniami posadzić bodziszka Rozanne. I tymi nowymi i tymi starymi.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 11:34, 11 sie 2024


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5591
Z siewu udała się tylko jedna sadzonka, ale jak bujnie się rozrosła. Cud, że jej nie wyrwałam, bo liście takie chwastowate. Czarcikęs łąkowy.




Schodzę w dół skarpy.






____________________
Gosia Bylinowa łąka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies