Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Bylinowa łąka

Pokaż wątki Pokaż posty

Bylinowa łąka

marba 22:20, 21 sie 2018


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
Ciekawe jak szybko się rozrasta ta tojeść kropkowana. U siebie posadziłam pięć sadzonek, mam nadzieję, że z czasem jej przybędzie. Lubię takie naturalne nasadzenia. Krwawnica też mnie zachwyca, tym bardziej, że nadspodziewanie dobrze radzi sobie z suszą. A u Ciebie rośnie na mokrym podłożu?
____________________
Basia Wśród brzóz i dębów
eVka 09:43, 22 sie 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Ale masz sadzoneczek!!! Żłobek bylinkowy u Ciebie, pięknie będzie!!! A co tam gadam, juz jest cudnie, łąkowo, zwiewnie...
____________________
greg66 20:09, 22 sie 2018


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4571
Uwielbiam malwy, niestety u mnie coś nie chcą rosnąć

Ale u Ciebie super i ten ogólny widoczek dech zapiera
____________________
Serdeczności, Grzesiek :). https://www.ogrodowisko.pl/watek/8391-pamietajcie-o-ogrodach
Gosialuk 22:30, 22 sie 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5306
Sylwio staram się.

Roma, wiesz, że ja też jeczcze cały czas się zachwycam. I dziwię, że jednak dało radę go tu wybudować.

Danusiu, dziękuję. Wolno mi idzie to ukwiecanie, chciałabym móc ze dwa tygodnie popracować na działce, kopać, przesadzać i tym podobne.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 22:45, 22 sie 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5306
Basiu tojeść mam jedną kępkę wcześniejszą w cienistym miejscu i gorszej ziemi i tam nie szaleje, a na dole to od maja rośnie. Tam wypełniły się przestrzenie nędzy roślinami. Krwawnicę u mnie w wilgotnych miejscach rośnie.

Ewo żłobek bylinkowy - podoba mi się to określenie.

Grzegorz ogólnymi widoczkami można się delektować do woli.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
anabuko1 19:58, 27 sie 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23597
Gosia, sporo tych roślin i kwitnących.suuper!
A jeszcze młodych , małych mnóstwo.Oj będzie drugi rok bogacił się kwieciem na maxa
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Anitka 01:02, 28 sie 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7775
Jest pięknie i będzie jeszcze piękniej i kolorowo, jak te wszystkie sadzonki się rozrosną. Ale ty masz tam duży spadek.
Bardzo podoba mi się ten jaśminowiec podsadzony dąbrówką.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Gosialuk 17:30, 28 sie 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5306
Aniu Lubię kwiaty. I z tego co zauważyłam to ty też. Działkę masz ukwieconą na bogato, bo podglądam od czasu do czasu. Po cichu oczywiście.

Anitko właśnie obmyślam jak ja dam radę przygotować im miejsce. Liczę na długą polską złotą jesień. Jak się uda, to na wiosnę będzie się działo.

W tym tygodniu byliśmy zajęci wymianą kręgu i pokrywy na studni. A w sobotę teść z pomocnikami na pokrywie zamontował studnię abisynkę. Zdjęcia jeszcze w telefonie, więc relacja fotograficzna będzie wieczorem.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Anitka 17:41, 28 sie 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7775
Gosialuk napisał(a)
Aniu Lubię kwiaty. I z tego co zauważyłam to ty też. Działkę masz ukwieconą na bogato, bo podglądam od czasu do czasu. Po cichu oczywiście.

Anitko właśnie obmyślam jak ja dam radę przygotować im miejsce. Liczę na długą polską złotą jesień. Jak się uda, to na wiosnę będzie się działo.

W tym tygodniu byliśmy zajęci wymianą kręgu i pokrywy na studni. A w sobotę teść z pomocnikami na pokrywie zamontował studnię abisynkę. Zdjęcia jeszcze w telefonie, więc relacja fotograficzna będzie wieczorem.


Jesień ma być złota to zdążysz. Ja też teraz dopiero mam zamiar coś działać, bo te upały wszystko wstrzymały.

To musieliście się napracować, bo to ciężkie elementy. Taka studnia to praktyczne rozwiązanie. Czekam na fotki.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Gosialuk 22:18, 28 sie 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5306
Tak wyglądało w trakcie przygotowań. Tuż obok studni wyrosły trzy małe olchy, więc trzeba było je odkopać i usunąć. Źle się kopało, bo ciągle natykaliśmy się na korzenie tych olch, które praktycznie opasały krąg, jak i na kamienie, które chyba od momentu wykopania studni tam były. Jak widać krąg był wyszczerbiony i ciężko było za każdym razem odsuwać betonową pokrywę. Jak widać trochę kopania było.





A tu już w niedzielę o poranku. Musiałam cyknąć fotkę. Jeszcze musimy zasypać wkoło i uporządkować teren, bo całkiem pokaźna kupka kamieni się zebrała. Czy ktoś zna dobry sposób na rozbicie starego kręgu na kawałki?

____________________
Gosia Bylinowa łąka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies