Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Bylinowa łąka

Pokaż wątki Pokaż posty

Bylinowa łąka

greg66 18:35, 17 lip 2019


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4556
Gosiu pozdrawiam i czekam na fotki
____________________
Serdeczności, Grzesiek :). https://www.ogrodowisko.pl/watek/8391-pamietajcie-o-ogrodach
Gosialuk 17:33, 01 sie 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
Katkak napisał(a)
Zdjęcie z mikołajkiem wyjątkowo piękne. U mnie nie chce rosnąć. Próbowałam już dwa razy.

Mikołajek lubi dużo słonka, a u ciebie za to inne rośliny szaleją. Jak sobie przypomnę te hortensje i paprocie...
____________________
Gosia Bylinowa łąka
anabuko1 19:15, 01 sie 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23478
Ja tez zaglądam i czekam na letnie fotki
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Gosialuk 20:25, 01 sie 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
Waclaw napisał(a)


U mnie podobnie.
Tyle nasion wysiałem a żadne nie wzeszło


Wacku jak chcesz to posadzę parę siewek do doniczki i poczekają na jakieś nasze spotkanie.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 20:27, 01 sie 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
ElaS napisał(a)
O i do Bylinowej udało mi się zajrzeć. Pozdrówki, buziaki

Witam w moich skromnych progach.
Pewnie malwy cię skusiły. Mam takie jednoroczne, ale parę przeżyło zimę, a część rośnie z siewek już bez mojej ingerencji.
Odpozdrawiam. Zajrzę za chwilę.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 20:51, 01 sie 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
greg66 napisał(a)
Gosiu pozdrawiam i czekam na fotki
anabuko1 napisał(a)
Ja tez zaglądam i czekam na letnie fotki

Wybaczcie mi tą zwłokę, ale miałam urwanie głowy przed urlopem i siedziałam dłużej w pracy, a na urlopie totalny odwyk od ogrodowiska. Nawet w telefonie nie podglądałam co się u was dzieje. Pewnie nie nadrobię wszystkiego, ale już jestem.
Niestety aktualnych foteczek z działki nie mam, bo dopiero wczoraj był pierwszy dzień roboczy po urlopie i koszenie jeszcze nie skończone. Ale żeby nie było, to wstawię przedurlpowe z 14 lipca.

Kłosowiec i krwawnik kichawiec. Wyczekane kwitnące świecznice.



Astry od Anitki jeszcze kwitły, ta szałwia za nimi taka biedna,bo ją przesadzałam w te upały. Ścięłam i lałam wodę za każdym razem. Dziś mogę powiedzieć, że operacja się udała, są nowe listki.



Rudbekia Goldstrum dopiero przygotowuje się do pokazu.



Tojeść orszelinowa od Małej Mi - kwitnie, ale jest niziutka, nawet do połowy wysokości zwykłych różowych jeżówek nie dorasta. Cieszę się, że dała radę przeżyć w te upały.


____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 21:07, 01 sie 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
Rozsadzany na wiosnę dzielżan też niziutki.



tak samo krwawnik wiązówkowaty, rośnie za mikołajkiem a nawet go nie widać w tym roku.


Zajrzała Ela, to specjalnie dla niej moje malwy. A dla Ani gipsówka, taka mała sadzona wiosną z kawałka korzonka.



Żeby było klimatycznie, to zdjęcie ze stipą. Bardzo fotogeniczna trawka, ale u mnie raczej nie przeżywa. Ta na wiosnę miała więcej żółtego niż zielonego. Więcej jej sadzić nie będę. Stawiam na odporniejsze rośliny.



Takie pysznogłówki na przykład. W dodatku szybko się rozrastają.





____________________
Gosia Bylinowa łąka
Nowa12 21:11, 01 sie 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Taki odwyk też jest potrzebny . A jak się wraca po urlopie to nie wiadomo za co pierwsze się zabrać .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Gosialuk 21:20, 01 sie 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
Może ktoś nie wierzyć, ale to faktycznie margerytki. W jednym miejscu już dawno ścięte, a te dzikie kwitną. Nawet wczoraj jeszcze kwiaty były na nich.



I parę ogólnych widoczków, moje nasadzenia to jak wyspy teraz. Stanowczo muszę poeksperymentować z terminem koszenia trawy. Ta kupka kamieni to nasze grilo-ognisko.




Ta wykoszona łąka i grusza obłożona starym sianem, to już włości sąsiada.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 21:33, 01 sie 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
Teraz coś bardziej aktualnego.
Czy ktoś zgadnie gdzie byliśmy?


Może to zdjęcie bardziej pokaże o co mi chodzi.



Była też przenoska.



A to nad naszym jeziorem tzw "Eskadra Sępa". Łabędzie nie pozwalały wejść do wody, dopóki ich ktoś nie nakarmił.



Koniec relacji.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies