Toszka
09:02, 11 lip 2019
Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Trzymam kciuki Elu za twoje poziomki
Moje rokrocznie owocują aż do mrozów.
Azalii na twoim miejscu bym nie nawoziła, zwłaszcza, że masz dopiero co wzbogaconą, próchniczną ziemię. Na razie to traktuj je jak obywateli na detoksie, bo w szkółkach są bardzo obficie nawożone, opryskiwane etc. I teraz, przez najbliższe 2-3 lata muszą z chemii oczyścić się i złapać równowagę (czyt. odbudować swój system immunologiczny).
I jeszcze jedna bardzo ważna uwaga odnośnie stosowania siarczanów - można je stosować tylko i wyłącznie jeśli ph nie jest wyższe niż 6. W przeciwnym razie siarczany blokują przyswajanie i mamy efekt zasolenia gleby.

Azalii na twoim miejscu bym nie nawoziła, zwłaszcza, że masz dopiero co wzbogaconą, próchniczną ziemię. Na razie to traktuj je jak obywateli na detoksie, bo w szkółkach są bardzo obficie nawożone, opryskiwane etc. I teraz, przez najbliższe 2-3 lata muszą z chemii oczyścić się i złapać równowagę (czyt. odbudować swój system immunologiczny).
I jeszcze jedna bardzo ważna uwaga odnośnie stosowania siarczanów - można je stosować tylko i wyłącznie jeśli ph nie jest wyższe niż 6. W przeciwnym razie siarczany blokują przyswajanie i mamy efekt zasolenia gleby.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)