Czy jest jakaś możliwość aby tak połączyć 6 sekcji rozdzielacza żeby zmieściły się w skrzynce 67cm?
Kupiłem największą studzienkę jaka jest, nie chcę dwóch bo będę ją miał na małym pasie zieleni, powinienem mieć (albo raczej chcę zrobić) 6 sekcji zraszania i już 3 raz zamawiałem trójniki do kolektora ale niestety większość ma podobną długość (pewnie żeby zawory się nie nachodziły na siebie) i ciężko mi zmieścić 6 zaworów w jednej studzience.
Zna ktoś może jakieś alternatywne układy?
Ewentualnie mogę rozpisać swoje sekcje i może nie ma konieczności robienia aż 6. Wyszło mi tyle, bo w kranie mam 4.4 bara i liczyłem przepływ zraszaczy dla 2.5-3bar ciśnienia - założyłem, że takie będą spadki do ostatniego zraszacza, z tego przepływu wyszła mi ilość sekcji tak żeby nie przekroczyć 60-70% wydajności mojego źródła - 2.25m3/h).
Z moich obliczeń wyszło mi, że będę miał na sekcji dwa zraszacze Rain Bird 5004, nie wiem jaki zapas ciśnienia i przepływu założyć.
Jedyny układ jaki mi przyszedł do głowy to taki jak poniżej, ale jest ciasno, jak będę musiał coś tam zrobić to będzie ciężko, ewentualnie mogę dołożyć czwórnik nad drugim elektrozaworem (zamiast trójnika na początku) i tam wpiąć zasilanie, wtedy zyskam z 3-4cm.
Mam dodatkowe pytanie.
Czy lepsze jest takie połączenie zraszaczy statycznych jak na poniższym schemacie?
- Linia niebieska to rura PE25,
- szary prostokąt rozdzielacz,
- szare kółka zraszacze,
- czerwone linie to rury flex o długości ok. 1.2m.
Czy lepiej nie dawać rury flex a zamiast tego do samego zraszacza podchodzić PE25 montując na końcu kolanko PE25/GZ 1/2" bezpośrednio w zraszaczu?
To obejście domu, ruch tylko pieszy.