Gabrysiu, nie wiem czy to sit... kupiłam tę roślinę w Biedronce ze 3 miesiące temu, wygląda jak poskręcany szczypior, pije wodę jak gąbka i szybko rośnie. Muszę poszukać doniczki, w której był kupiony, tam powinna być naklejka z nazwą. Mam w domu już kilka roślin z Biedronki i stwierdzam, że są przyzwoitej jakosci, nie chorują, ładnie rosną i w porównaniu do cen w kwiaciarniach kosztują grosze.
Marto, bardzo miło Cię gościć
Na początku, jak się przeprowadziliśmy, to w tym dużym oknie i wykuszu były firany do ziemi, choć białe, wyglądały jak welon żałobny. Potem zmieniłam je na krótkie firanki, ale to też było ni w pięć ni w dziewięć, denerwowały mnie te okna okropnie i w końcu trafiłam na stronę Dekorii a tam ogromny wybór tkanin i wreszcie jestem zadowolona z tego, co mam w oknach. Na tym dużym oknie żadnych firan, tylko niby zasłony, robiące za ramę okienną a w wykuszu ta sama tkanina plus trochę firanki, bo wykusz od ulicy. Generalnie doszłam do wniosku, że nago po pokoju nie biegam, nikogo nie morduję, więc w sumie po co się zasłaniać? Sąsiedzi dość daleko a ja będąc w domu jakbym w ogrodzie była.
Zimą wieszam sobie na karniszu wiklinowe złocone gwiazdki i jest bardzo ładnie