Tak to było pod koniec lipca.
Następnym razem,/może w przyszłym roku?/wpadam do Ciebie na kawę......

Basiu jak będziesz robić jakieś jesienne dekoracje, koniecznie pokazuj. Ja zawsze coś tam robiłam, a w ostatnich latach jakoś mnie natchnienie opuściło, może się znów zmobilizuję.

Haniu, spróbowałabyś nie dać znać jak będziesz w okolicy

Justynko, własnie nastrajam się jesienną dekorację na stole w pokoju, jak poustawiam moje jesienne stworki, to pokażę.

Na razie tylko zdjęcie moich rozwianych brzóz, w tym jedną Youngii chcemy podciągnąć wyżej, żeby tak do 3 metrów ją doprowadzić, wiec została przywiązana na rok, dwa, aż dobrze zdrewnieje.

I będą dwa parasole?

Fajny pomysł

Ta brzózka Basiu się jeszcze wypiętrzy moja tak rośnie, co roku lekko wyższa mimo że tworzy parasol. Fajne miejsce dla niej wybrałaś, a z pracą w ogrodzie masz rację czekamy do wiosny
Teraz tylko obowiązki, to co konieczne żeby przygotować ogród do zimy.
Fototapeta rewelacja bardzo realna, psinka ma swoją wycieraczkę w idealnym miejscu.

Sebek, rzeczywiście to są dwie brzózki Youngii, ale o różnym liściu - typowym i strzępiastym i ta bliżej domu, strzępiastolistna nie będzie podnoszona, rośnie sobie jak chce a ta nowa, posadzona przy murku będzie troche podnoszona, żeby czasam taki króciak z niej nie został.

Kasiu, moja pierwsza brzózka tak właśnie ma, że sama się wypiętrza, ale tej drugiej wolę pomóc, bo tam zdecydowanie potrzebne jest coś wyższego, udającego wierzbę płaczącą nad "wodą" (czyt. suchym strumykiem) a nie chcę ryzykować, że nie będzie się sama z siebie podnosiła. Widzialam kiedyś w jakimś ogrodzie taką brzozową kopkę, góra 120 cm, nie podobało mi się to za bardzo.

Piękna sobota się zapowiada, w końcu dosłano mi kosz do mojej ręcznej kosiarki, więc będzie koszenie

No i jak koszenie ?

Witam przy niedzieli

Koszenie udane Młodszy kosiarkowy w godzinę albo i mniej obleciał nasze trawiaste areały i teraz pozostaje najwyżej zgrabic liście jak z sąsiednich drzew naleci, ewentualnie jeszcze raz w listopadzie z kosiarką przelecieć. Powiem jedno, w moich warunkach koszenie ręczne jesr szybsze niż kosiarką elektryczną.

Justynka, dla Ciebie moja jesienna dekoracja stołu w pokoju. Ja wiem, stara baba a krasnale sobie stawia... ale kiedy one sa takie sympatyczne.

Basiu,dzięki za zdjęcie młodego z kosiarka!Powiedz mu ,żeby zawsze się uśmiechał,bo jest bardzo sympatycznym facetem!