O widze,ze kotka tez masz-to w takim razie ode mnie

Gabrysiu, przepięknie u Ciebie!! Ten trawnik z taką trawą, jaki nasycony kolor! I kule czosnków - bosko!! I placyk pod ławeczkę z cudną ławką mm
kiedyś będąc w okolicy wproszę się do Ciebie na tę ławeczkę?? super

dzięki że wierzyłaś że teraz będzie na co patrzeć w Keukenhof, było bosko
pozdrawiam serdecznie!
Karola

Gabrysiu, po pierwsze witam sąsiadkę - przebiegłam się po Twoim pięknym ogrodzie - tars cudny - no wszystko zachwyca... Czuję, że często będę u Ciebie gościć

A powiedz mi, co to masz nasadzone przed piwoniami i irysami - takie śliczne szare roślinki??? Niestety moje umiejętności rozpoznawania roślin są kiepskie, ale z dnia na dzień idzie mi coraz lepiej

Życzę miłego dnia - Alicja

Jednak czyściec wełnisty (stachys byzantina) się podoba, choć pospolitą byliną jest, a ja go nazywam "królicze uszy", bo liście są długie, miękkie, filcowe i miłe w dotyku jak futerko. Na zimę nie ginie, chociaż śnieg powoduje że nieco traci urok, ale bardzo szybko się regeneruje i rośnie. Nieustannie go polecam.