Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w budowie - nieustającej

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w budowie - nieustającej

Gabriela 22:19, 14 lip 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Oby tylko lipy przeżyły tę fatalną, mokrą wiosnę, która spowodowała że ziemia cały czas jest u nas wilgotna. Pierwsza z prawej jest bardzo podejrzana, najmocniej gubi liście. Ale jak tylko ta jedna, to jakoś przeżyjemy i się dosadzi, choć trudno przewieźć takie czterometrowe drzewo.
Trzymajcie kciuki za moje lipy.

Aniu, to niesamowite że doniczki zniknęły w ciągu paru dni, jakoś trudno uwierzyć że to wpływ tego forum, a zwłaszcza naszych wątków.
Ale masz zaczątek kolekcji. Te malutkie rzeczywiście są miniaturowe, moje są takie jak te większe, ale też są w dwóch co najmniej rozmiarach, wcale nie są jednakowe.
Zapraszam po drodze do Aliny.

Drugi żółty liliowiec zakwitł tak samo, więc to ciągle nie to, ale zapach piękny, szukam dalej.

____________________
Ogród w budowie nieustającej
Mala_Mi 23:28, 14 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Kurcze... ja nigdy nie wąchałam liliowców
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Ola54 23:39, 14 lip 2013


Dołączył: 02 paź 2011
Posty: 966
Trzymam kciuki za lipy i bardzo żałuję, że jej nie mam w ogrodzie
mira 23:42, 14 lip 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
a ja wącham wszystkie

ostatnio byłam w Ogrodzie Botanicznym w Krakowie i zatrzymałam się przy liliowcach i akurat przy cytrynowym - chyba tego szukasz - wiem juz jak wygląda - ma cienkie płatki i też listki ale jakoś spodziewałam się lepszego zapachu, a obok byl liliowiec o mocniejszym kolorze i ten świetnie pachniał i kurcze zapomniałam nazwy a wydawało mi się, że zapamiętam / jakoś common coś tam /

aleja lipowa zapowiada się nadzwyczajnie - ile lat trzeba czekać aby docelowy efekt uzyskać
no i oczywiście trzymam kciuki
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Gabriela 00:13, 15 lip 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
asc napisał(a)
Kurcze... ja nigdy nie wąchałam liliowców


No to musisz zacząć, niektóre naprawdę ładnie pachną.

A ile czasu trwa kształtowanie formalnej alejki lipowej to mam nadzieję u mnie zobaczycie.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
barbara_kraj... 00:48, 15 lip 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
I ja łapię się na tym, że kwiatów nie wącham. Niektóre z daleka są wyczuwalne, ale żeby nachylać się nad nimi? Niedawno sąsiadka działkowa uswiadomiła mi, że liliowce pachną
Teraz sprawdzam, szczególnie róże /jak miałam /
A co do lipy, to szkoda by jej było. Musisz być dobrej myśli, Gabrysiu Może w końcu przestanie tak często padać!
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
EwaG 21:07, 22 lip 2013


Dołączył: 18 maj 2011
Posty: 1089
Karolowa Druschki - piękna. Super kolor (swoją drogą dobrze, że już nie występujemy pod imieniem i nazwiskiem męża - ciekawe jak Frau Druschki miała na imie).
Donoszę pospiesznie, że cukinia "francuska" już jest prawie gotowa do konsumpcji. Być może jutro.
Z egemplarzami "balkonowymi" musiałam się rozstac. Zawiązywały się małe owocki, ale potem w zamierały. Dodatkowo dopał ją mączniak. Eksperyment się zakńczył; pacjent zszedł.
Pozdrawiam i dziekuje za miłe słowa dotyczące porad z lamusa. Fajnie też, że pomogłam Ci "odkryć" ryciny Redouté'a w Internecie; ale pewnie album jest skarbem samym w sobie. Czy to jakieś stare wydanie i czy reprint?
____________________
Ewa ; Ogród Ewy G. ; blog http://www.ogrodyewy.pl/
Pszczelarnia 13:25, 29 lip 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
EwaG napisał(a)
Karolowa Druschki - piękna. Super kolor (swoją drogą dobrze, że już nie występujemy pod imieniem i nazwiskiem męża - ciekawe jak Frau Druschki miała na imie).
Donoszę pospiesznie, że cukinia "francuska" już jest prawie gotowa do konsumpcji. Być może jutro.
Z egemplarzami "balkonowymi" musiałam się rozstac. Zawiązywały się małe owocki, ale potem w zamierały. Dodatkowo dopał ją mączniak. Eksperyment się zakńczył; pacjent zszedł.
Pozdrawiam i dziekuje za miłe słowa dotyczące porad z lamusa. Fajnie też, że pomogłam Ci "odkryć" ryciny Redouté'a w Internecie; ale pewnie album jest skarbem samym w sobie. Czy to jakieś stare wydanie i czy reprint?


Ewo, mogło być jeszcze gorzej (nazwiska niemieckie nie mają formy żeńskiej, są nieodmienne, tak jak w Czechach nazwisko rodzinne dla kobiety ma zawsze formę żeńską np. Linkova, Kvapilova, Marećkova), Dobrze, że np. ja nie jestem tylko Tadziowa a Gabrysia byłaby Bogdanowa (na Podlasiu, jeszcze funkcjonują takie zwroty). Oznacza to przecież w rzeczy samej przynależność do osoby męża - albo się mylę?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Milka 13:27, 29 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Gabrysiu, czekam na twoją alejkę, będzie wspaniała
a liliowce rzeczywiście pachną ale nie wszystkie
widziałam spotkanie, było wam wspaniale i ten ogród Alinki, jak z naszego wyjazdu
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Mala_Mi 13:45, 29 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Gabrielo..bardzo dziękuję , że pozwoliłaś nam zagościć u siebie... piękne rabaty, smaczne śliwki.. i nawet królestwo Mordoru nie jest takie straszne jak w powieści
Zapraszam do siebie.. właśnie przebiegłam sie po swoim ogrodzie i myślę, że pomimo wielu niedoskonałości spodoba Ci sie u mnie I poczuje sie jak u siebie nie tylko z powodu podobnych domków
Nie wolno wstawiać zdjęć ... ale pozwolę sobie to zrobić jak będzie można... cudowne niebieskie, niebieściutkie hortensje pokażę.... i Pszczółkę w cudnych niebieskich kwiatkach też
A w przyszłości zapiszę sie na nasionka tego kwiatka co sie nam bardzo spodobał... ale nazwa uleciała już z pamięci
Masz ślicznie, a będzie jeszcze śliczniej Niech tylko te historyczne róże podrosną
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies