Gabrysiu cały ogród piekny, ale ławeczka z poduszką i laptopem zwaliła mnie na kolana w ramach chylenia czoła

Przeczytałam już u Ciebie na wątku o powojniku - Arabella jest śliczna i bardzo długo cieszy kwiatami, mam ją przed domem. Ale wydaje mi się że lepiej wygląda z podpórką, niż jak płoży się po ziemi.
Zachęciłaś mnie do walki o Rubensa, zaraz zobaczę czy mają. Pozdrawiam i dziękuję za komplementy.
Zostawiam Ci Chopina z kolekcji:

Dzięki za Chopina , tez mam i dobrze sie sprawują.A Arabelki posadziłam między azaliami japońskimi i w ten sposób azalie kwitna mi cały rok.

bardzo miły wieczorny spacerek odbyłam po Twoim ogrodzie, pozdrawiam
ja też lubię liliowce ( ale nie lilie...)

No jak to jest w najbardziejmisiępodobającym kąciku niebieskim, to wygląda to jeszcze bardziej bombowo. Dasz mi tu prezent ze zdjęcia?