Ośmiał ma sie dobrze..... powiedz tylko kiedy sie zbiera nasiona i jak... dla niego powalczę z nasionkami bo warto ...
Agastache sam sie wysieje??? TO bylina????? Fajne jest i pachnie ... też zagości u mnie na stałe

Dawno nie zostawiałam śladu. Ceramika piękna. Poczytałam i obejrzałam zdjęcia z sierpniowego wyjazdu. Rozumiem fascynację ognistymi rabatami Pomarańczowa dalia z Waszych fotek ma się u mnie doskonale, więc wiesz, gdzie jest w razie czego
Pozdrawiam.

No właśnie, jak to jest z tymi nasionami ośmiału? Co zajrzę, to już ich nie ma albo zielone.
Ania Monte radziła pończochę na roślinę założyć, aby nasiona się nie rozsypały, ale moja za słaba i takiej osłony nie utrzyma. Patykiem jakimś trzeba by się posłużyć chyba

Basiu, nasionka będą niedługo leżały na ziemi, skąd będzie je można bez problemu zebrać, bo są dosć duze.

pozdrawiam Łucja

Do dziewczyn pożądających nasion ośmiału:
Nasiona kryją się w zielonych kielichach, pozostałych po kwiatach, a właściwie po przykwiatkach w kolorze niebieskim. Najpierw są zielone a potem robią się czarne.
Trzeba je zbierać albo w takim stadium jak na zdjęciu albo - jak pisze Łucja - szukać na ziemi, są dość duże, czarne i błyszczące.
Można też ściąć kwiaty do wazonu i po przekwitnięciu zebrać nasiona, jak będą dojrzałe, same spadną na stół.
Wstawiam zbliżenia, żebyście zobaczyły lepiej co i jak.

Ośniał zwiesza kwiaty, więc nasion nie da się zobaczyć z góry.

Stale deszcze padają i nie wiadomo jak będzie z jakością nasion ale tak czy siak pozbieraj proszę skrupulatnie i kilka zarezerwuj i dla mnie

pozdrawiam

Mira, jasne że zbiorę, jak co roku, bo skąd bym wzięła nasiona?.

Gabrielo nie będę jej prostował zwężę ją i zrobi się taka bardziej kręcona

Konrad, wolałabym żebyś prostował, zwężając. Byłoby stylowo.

Zdjęcia mi się dzisiaj nie wgrywają, też tak macie? Bo internet ok. Więc się męczę.

Moja upragniona zdobycz - róża Little White Pet, czyli Małe Białe Zwierzątko zakwitła ku mojej radości i nie mam jak jej pokazać.

Dzięki Łucjo, Gabrysiu - zastosuję obie metody: bedę szukać na ziemi a resztę zetnę do wazonu