Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » ogród (nie)Mocy

ogród (nie)Mocy

MartaCho 23:22, 23 lip 2021


Dołączył: 28 sie 2017
Posty: 2669
Dołączam do teamu dresik

Napisz proszę, czy dawałaś cisom jakieś dodatkowe papu, że takie piękne przyrostu mają?
Muszę moje też podciąć, bo coś się ociągają trochę...
____________________
Marta Ogród zacząć czas
AniazUroczyska 23:42, 23 lip 2021

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 1270
Dragonka napisał(a)
hehe Aga, no co Ty, ja mam ogódek wielkości chusteczki,


Basiu wielkości chusteczki to znaczy ile metrów konkretnie? Widać ,że wykonałaś ogrom pracy! I że poszłaś w elegancję! Nie brakuje Ci troszkę tej naturalnej swobody, rozwichrzenia i rozczochrania?
ajka 00:14, 24 lip 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
O, wow, ale piękne metamorfozy. Szybka jesteś !
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
gogo 00:22, 24 lip 2021


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Basiu, napisałam u siebie o kotkach.
Jeśli to maluchy, to są z maja i matka już przestała karmić.
A sucha karma musi być dla kociąt, bo jest mniej twarda.

Zmiana niesamowita, zdecydowanie na korzyść.
A z tego co jest teraz spokojnie możesz zrobić busz

Czy na betonowym płocie też planujesz powojniki?
Tam bez problemu przyczepisz żyłkę / kup w wędkarskim grubą/.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Dragonka 14:10, 24 lip 2021


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
sylwia_slomczewska napisał(a)
I moje



sylwia_slomczewska napisał(a)
Bodziszki u mnie raczkują dopiero, ale jak się rozrosną to za rok czy dwa mogę się podzielić, przywrotniki dostałam od dziewczyn w tym roku posadziłam i znalazły się pod mułem Czy wyjdą wiosną? Nadziei sobie nie robię większych. Zawilce mi właśnie po roundopowej powodzi zaczynają zdychać, ale może wiosną wyjdą to jak się przypomnisz może by się udało z nimi, one szybko przyrastają...


Dzięki Sylwia, mam nadzieję, że się odbiją albo i zaskoczą nawet? Kto wie, matka natura lubi się odwdzięczyć a Ty tyle tam dobrego robisz.


MartaCho napisał(a)
Dołączam do teamu dresik

Napisz proszę, czy dawałaś cisom jakieś dodatkowe papu, że takie piękne przyrostu mają?
Muszę moje też podciąć, bo coś się ociągają trochę...


hehe, jak widać team dresik miałby wzięcie Fajnie

Cisy nie dostały kompostu bo nie miałam ani nie miałam skąd zdobyć, bo w jedynej kompostowni w województwie wykupiły Krakusy Dałam im zwykłą ziemię polną, wymieszałam z korą, żeby ją rozlużnić, trochę mocno zleżałego obornika krowiego ( ale mało miałam) i każdy cisek dostał garść fosforu pod korzenie- bo tak polecała Toszka z Mazanem i tak mam zapisane
Niczym nie nawożę i nie będę, bo przez pierwszy rok się cisów nie nawozi, mają się ukorzenić. One chyba lubią cięcie faktycznie- to co ciachałam teraz drugi raz, jakby odżywczy oddech dostały- też mnie dziwi, bo niecały miesiąc od cięcia a one dość spore. No i woda, trzeba podlewać po posadzeniu, nie ma rady.

AniazUroczyska napisał(a)


Basiu wielkości chusteczki to znaczy ile metrów konkretnie? Widać ,że wykonałaś ogrom pracy! I że poszłaś w elegancję! Nie brakuje Ci troszkę tej naturalnej swobody, rozwichrzenia i rozczochrania?


No brakuje, brakuje, właśnie się skarżyłam,że ja taka elegancka nie jestem ani porządna jak mój mini ogródek teraz Cała działka to niecałe 1100m, ale dużo odchodzi na drogę dojazdową, więc samego trawnika przy tarasie jest mniej niż 200m Wokół domu kilka mini trawniko-rabat, ale wiele nie ma...

ajka napisał(a)
O, wow, ale piękne metamorfozy. Szybka jesteś !


taa, Ania , Speedy Gonzales to ze mnie na pewno nie jest- leżało odłogiem i się prosiło 5 lat..

gogo napisał(a)
Basiu, napisałam u siebie o kotkach.
Jeśli to maluchy, to są z maja i matka już przestała karmić.
A sucha karma musi być dla kociąt, bo jest mniej twarda.

Zmiana niesamowita, zdecydowanie na korzyść.
A z tego co jest teraz spokojnie możesz zrobić busz

Czy na betonowym płocie też planujesz powojniki?
Tam bez problemu przyczepisz żyłkę / kup w wędkarskim grubą/.


Grażynko, no małe one są, wczoraj poszłam ich znowu szukać już, ale nie napadł na mnie tym razem ten diabełek czarny. Słyszę ich piski, bo miauczenie to nawet nie jest jeszcze, ale nie mogłam zlokalizować Dziś wieczorem znów spróbuję, wtedy są chyba bardziej aktywne. Dzięki za radę w sprawie karmy, nie wiedziałam, że dla maluchów inna.

Tak, powojniki chciałam po płocie puszczać, muszę jednak zrobić wycieczkę do 'miasta' po żyłkę, beton i parę innych rzeczy

____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
gogo 16:25, 24 lip 2021


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Basiu, jak dasz karmę, może być w 2, 3 miejscach, to wyjdą i zobaczysz skąd.
Wołaj też cichutko kici, kici, nie wiem skąd kotki znają te słowa, ale reagują.
Najlepiej wtedy kucać.
Tak, noc to czas kotów.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
AniazUroczyska 23:57, 24 lip 2021

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 1270
Dragonka napisał(a)









No brakuje, brakuje, właśnie się skarżyłam,że ja taka elegancka nie jestem ani porządna jak mój mini ogródek teraz Cała działka to niecałe 1100m, ale dużo odchodzi na drogę dojazdową, więc samego trawnika przy tarasie jest mniej niż 200m Wokół domu kilka mini trawniko-rabat, ale wiele nie ma...


No cóż, trochę z nostalgią wspominam Twoje łany aksamitek
Drzewko już wybrane, czy konkurs nadal trwa?
Dragonka 09:26, 25 lip 2021


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
No skoro tęsknisz, to proszę... tak było - i mój eM nadal twierdzi, że WTEDY to było ładnie, nie teraz hahaha. Widać jeszcze stary płot roboczy ze stempli budowlanych
Drzewka nadal nie ma... Myślę...hehe.
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Dragonka 09:29, 25 lip 2021


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
gogo napisał(a)
Basiu, jak dasz karmę, może być w 2, 3 miejscach, to wyjdą i zobaczysz skąd.
Wołaj też cichutko kici, kici, nie wiem skąd kotki znają te słowa, ale reagują.
Najlepiej wtedy kucać.
Tak, noc to czas kotów.
No niestety, nie było ich wczoraj,może ktoś jednak przygarnął, bo to las na granicy wsi, domy tam są nowe tuż przy ścianie lasu. Właśnie tak wołam zawsze, ciekawe skąd to się wzięło? Nie wiem czy podobnie do odgłosów kocicy może nawołującej swoje małe? jakoś syczy? Nigdy nie miałam kotów więc nie mam pojęcia o ich zwyczajach.
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Rojodziejowa 10:21, 25 lip 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10592
Przegapiłam drzewkowe rozterki. Muszę odszukać, bo ciekawa jestem czego szukasz
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies