Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » ogród (nie)Mocy

Pokaż wątki Pokaż posty

ogród (nie)Mocy

gogo 18:20, 26 lip 2021


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Basiu, no z tej żyłki na rekina co chwilę chichoczę, zgubiło Ci się to 0 kapitalnie
Odętkę radzą sadzić z ogranicznikiem np. stara miednica bez dna.

Ja kocham aksamitki, wszystkie, kiedyś wysiewałam i sadziłam średnio ok. 200 sztuk.
Teraz, odkąd grasują ślimaki, nie mam, bo są zżerane w jeden dzień, nie będę dziadów dokarmiać.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Rojodziejowa 18:24, 26 lip 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8656
gogo napisał(a)
Basiu, no z tej żyłki na rekina co chwilę chichoczę, zgubiło Ci się to 0 kapitalnie
Odętkę radzą sadzić z ogranicznikiem np. stara miednica bez dna.

Ja kocham aksamitki, wszystkie, kiedyś wysiewałam i sadziłam średnio ok. 200 sztuk.
Teraz, odkąd grasują ślimaki, nie mam, bo są zżerane w jeden dzień, nie będę dziadów dokarmiać.


Aż taki duży ten ogranicznik musi być? 2l lub 3l donica, to nie wystarczy?
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
Dorii 19:07, 26 lip 2021


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Upsss, a ja posadziłam tak ot. A taka niewinna się wydawała.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Gosialuk 21:45, 26 lip 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5285
U mnie odętka (biała) rozłazi się mniej więcej tak jak astry krzaczaste. Wypuszcza rozłogi, ale żeby aż na metr, to nie zauważyłam.
A aksamitki te wysokie wcinają mi ślimaki, tak że prawie nic nie zostaje.
Miał być taki fajny wypełniacz z nich.
Nagietek śliczny.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Dragonka 22:12, 26 lip 2021


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Dzięki dziewczyny ze czuwacie,mnie ta oferta korci i zaryzykuję jak tylko ją dorwię w swoje szponyNie boję się ekspansywności roślin, jestem na tym naiwnym etapie że jest to zaleta- będę coś mieć co zechce zostać u mnie..mnogo
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Rojodziejowa 22:42, 26 lip 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8656
Baśku u mnie właśnie zasadzona. Jedna w środku rabaty bez oslony, druga na brzegu w wiekszej donicy. Trzymam kciuki, zeby się znalazła gdzieś w Twojej okolicy. Choc jakby co to aledrogo ma tanie
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
gogo 22:50, 26 lip 2021


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Basiu, odpowiem Asi: ogranicznik może mieć dowolną wielkość, to po prostu zależy od tego, jaką kępę chcemy mieć
Oczywiście można puścić na żywioł
Ja mam podobnie rozrastającą się tojeść orszelinową i wsadziłam w miejscu, gdzie może szaleć do woli
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Rojodziejowa 23:38, 26 lip 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8656
Dziękuję Grażynko!
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
Dragonka 09:27, 27 lip 2021


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
A propos właśnie rozrostu różnych roślin-przy tarasie nie powstał busz pięknie przeplatających się roślin, niestety Raczej mam małą plątaninę kwiatów, które urosły bez wdzięku o jakim myślałam- zapatrzona w piękne rabaty na forum... Chyba wysiedlę stąd szałwię- mszyce ją objadły, nic z niej nie będzie- zaznaczam róóżwym kółkiem. Mam wolnego miskanta morning light, dać go zamiast nich?
Sorki za jakość, telefonem robię i takie kiepskie wychodzą na kompie:



I powiedzcie moje doświadczone ogrodniczki- czy takie orliki już nadają się do wsadzenia do gruntu?? Ja tak je chce mieć, że cackam się z nimi jak z jajkiem





____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
UlaB 09:40, 27 lip 2021

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2002
Basiu, orliki to najlepiej sypnąć na rabatę i zapomniec, przynajmniej u mnie. Jak chce je miec w ktoryms miejscu, to zostawiam kwiatostan wybranej barwy na zawiązanie nasion i gdy juz grzechoczą w srodku macham ściętą łodygą nad tym miejscem U mnie rozsiewają sie jak chwasty. Przy ścinaniu kwiatostanów z nasionami tez zawsze sie cos wysieje tu i tam i tak sobie wędrują.
Ja bym pewnie juz popikowala ale jesli masz nasiona to rozrzuc jeszcze po rabacie na ktorej chcesz je miec.
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies